Życie w UK

Teraz wyrzucają Australijczyków, a po Brexicie deportują Polaków?

Od kilku dni Wielka Brytania żyje historią australijskiej rodziny, która przez lata legalnie mieszkała i pracowała na Wyspach, a której teraz, wskutek bezdusznych przepisów, grozi deportacja. Jeśli Australijczykom nie uda się zostać w Szkocji, to należy się spodziewać, że w przypadku Brexitu podobny los spotka setki tysięcy Polaków.

Teraz wyrzucają Australijczyków, a po Brexicie deportują Polaków?

fot. getty images

Gregg i Kathryn Brain przyjechali do Wielkiej Brytanii w 2011 r., wraz ze swoim 2-letnim synem Lachlanem. Para zamieszkała w Dingwall (mieście portowym w regionie Highland) – Kathryn dostała wizę studencką i rozpoczęła studia na University of the Highlands and Islands, Gregg rozpoczął legalną pracę w jednej z lokalnych firm, a syn Lachlan poszedł do szkoły, gdzie przez 5 lat nauczył się mówić po angielsku ze szkockim akcentem.

Polak w obliczu deportacji

Małżeństwo Brain planowało pozostać w Szkocji na dłużej – Kathryn chciała się po ukończonych studiach starać o 2-letnią wizę dla absolwenta, gwarantującą jej oraz jej mężowi legalne zatrudnienie. Niestety w 2012 r. Home Office zmienił system wizowy i zniósł takie wizy dla obcokrajowców spoza Unii Europejskiej. W ten właśnie sposób Greggowi i Kathryn Brain zajrzała w oczy deportacja.

Polacy najczęściej odsyłani do kraju z Wielkiej Brytanii. Zobacz, za co grozi deportacja!

Dzięki wstawiennictwu mieszkańców Dingwall, lokalnych polityków i pierwszego ministra Szkocji Nicoli Sturgeon, Home Office pozwolił Australijczykom pozostać w Wielkiej Brytanii do 1 sierpnia i starać się o specjalną wizę „Tier 2”. Problem polega jednak na tym, że do 1 sierpnia para nie może legalnie podjąć żadnej pracy, a jednym z warunków otrzymania takiej wizy jest posiadanie na koncie bankowym zabezpieczonej kwoty £945 na każdego członka rodziny, na 90 dni przed złożeniem podania. Państwo Brain już teraz żyją za pieniądze pożyczone od znajomych i nie będą w stanie uzbierać do 1 sierpnia £2 835. A dodajmy, że zarówno Kathryn, jak i Gregg, znaleźli już w Dingwall pracę – Kathryn w GlenWyvis Distillery, a Gregg w innym lokalnym przedsiębiorstwie.

Historia państwa Brain jest dla nas bardzo niepokojąca. Australijczycy, podobnie jak Polacy, ciężko na Wyspach pracowali, a wskutek bezdusznych i niesprawiedliwych przepisów mogą oni teraz zostać deportowani. My Polacy mamy się czego bać, ponieważ jeśli Brytyjczycy zagłosują za Brexitem, to przestaniemy być chronieni przez Unię Europejską.

W przypadku Brexitu setkom tysięcy Polaków (którzy stracą automatyczne pozwolenie na pracę) będzie grozić wydalenie z Wysp – czyli dokładnie to, co grozi właśnie Australijczykom. Sprawa państwa Brain została nagłośniona w mediach, a za Australijczykami wstawiło się tysiące ludzi, ale trudno przypuszczać, żeby Polacy mogli liczyć na podobną solidarność…

Imigranci unikną deportacji, jeśli ich dzieci urodzą się w UK

author-avatar

Przeczytaj również

Płaca realna w UK jest niższa niż czasie kryzysu w 2008 r.Płaca realna w UK jest niższa niż czasie kryzysu w 2008 r.Szkocki rząd „przetrwał” głosowanie nad wotum nieufnościSzkocki rząd „przetrwał” głosowanie nad wotum nieufnościGeert Wilders rozpowszechnia rasistowskie treści w social mediaGeert Wilders rozpowszechnia rasistowskie treści w social mediaGdzie umieszczeni zostali imigranci z dublińskiego „miasteczka namiotowego”?Gdzie umieszczeni zostali imigranci z dublińskiego „miasteczka namiotowego”?Łosoś z Tesco sprzedawany z dodatkowym zabezpieczeniem przed złodziejamiŁosoś z Tesco sprzedawany z dodatkowym zabezpieczeniem przed złodziejamiPolacy z Eccles oskarżeni o zamordowanie i poćwiartowanie 67-latkaPolacy z Eccles oskarżeni o zamordowanie i poćwiartowanie 67-latka
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj