Życie w UK

Szpital w Zgorzelcu wydał śledczym dokumentację ws. Magdaleny Żuk. Kobieta jednak leczyła się psychiatrycznie?

Na konferencji prasowej w Jeleniej Górze dotyczącej śmierci Magdaleny Żuk prokuratorzy nie chcieli powiedzieć, do jakich placówek wystąpili oni z prośbą o udostępnienie dokumentacji medycznej. Tymczasem dziennikarze portalu WP.PL ustalili, że wszelkie takie dokumenty przekazał policji szpital w Zgorzelcu. 

Szpital w Zgorzelcu wydał śledczym dokumentację ws. Magdaleny Żuk. Kobieta jednak leczyła się psychiatrycznie?

fot.

Informację o przekazaniu policji dokumentacji medycznej Magdaleny Żuk potwierdził w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski Witold Korycki, wicedyrektor Wielospecjalistycznego Szpitala  w Zgorzelcu. Z kolei portal ustalił na własną rękę, że Magdalena Żuk leczyła się w podległej szpitalowi poradni zdrowia psychicznego, znajdującej się w Sieniawce koło Bogatyni, a zatem w miejscowości, z której pochodziła 27-latka. 

Boi się go nawet Rutkowski! Kim jest kapitan Khaled – prawdopodobnie odpowiedzialny za śmierć Magdy Żuk?

Informacja o tym, jakoby Magdalena Żuk miała korzystać z usług psychologa/psychiatry pojawiła się w Wirtualnej Polsce niecałą godzinę po konferencji śledczych w Jeleniej Górze, podczas której żaden z prokuratorów nie ujawnił, do jakich placówek zwrócono się z prośbą o wydanie dokumentacji medycznej. Ewa Węglarowicz-Makowska – naczelnik I Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze i zarazem szefowa specjalnego zespołu badającego śmierć Magdaleny Żuk, potwierdziła jedynie, że prokuratura zajęła się również zebraniem informacji o denatce pochodzących z okresu sprzed jej śmierci. 

Mnożą się teorie spiskowe dotyczące śmierci Magdaleny Żuk. Internauci twierdzą, że w sprawę zamieszane są dzieci znanych polityków i biznesmenów

W odpowiedzi na doniesienia Wirtualnej Polski pełnomocnik rodziny mec. Paweł Jurewicz przyznał, że jego klienci o niczym nie wiedzieli. – Rodzina Magdaleny Żuk zaprzecza, że miała ona takie problemy zdrowotne – oznajmił adwokat. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj