Praca i finanse
Szkocja rok po referendum. Czy zostanie w Wielkiej Brytanii?
“Cameron żyje na kredyt” – Nicola Strugeon podsumowała działania Camerona , które mają zapobiec opuszczeniu przez Szkocję Wielkiej Brytanii
Dnia 18 września 2014 roku, odbyło się referendum, w którym Szkoci mieli zadecydować, czy chcą, żeby Szkocja pozostała w Wielkiej Brytanii. Stosunkiem 55 procent do 45 procent głosów, Szkoci zadecydowali o pozostaniu w Wielkiej Brytanii.
Cameron powiedział, że wynik oznaczał, że ” większość Szkotów głosowało aby nasze królestwo pozostało zjednoczone. Głosowało ich więcej niż w jakichkolwiek innych wyborach w historii Szkocji.”
Szkocki Parlament ma bardzo ograniczone kompetencje w porównaniu z uprawnieniami Wielkiej Brytanii. W gestii szkockiej leży jedynie decydowanie o sprawach na szczeblu lokalnym, których wyniki muszą i tak być raportowane Londynowi. Zaproponowane przez UK dwie poprawki do Scotland Bill mają gwarantować, Parlamentowi Szkockiemu, większą niezależność w decydowaniu i uznanie go jako znaczącego w Parlamencie Wielkiej Brytanii. Zapis w drugiej poprawce ma mówić o tym, że Parlament Szkocki może być rozwiązany tylko przez referendum.
Sturgeon z niepodległościowej partii SNP odnotowała ogromny wzrost liczby członków od czasu referendum. Partia zdobyła również niespotykanie wysoką liczbę szkockich miejsc w wyborach w Wielkiej Brytanii – 56 z 59. Pierwsza Minister Szkocji skrytykowała także pomysły poprawek Camerona, twierdząc, że propozycje zmian nie gwarantują wystarczająco dużo autonomii Parlamentowi Szkockiemu. Sturgeon zapowiada drugie referendum.
“Referendum było najbardziej emocjonującym wydarzeniem w historii Szkocji, ale musimy skupić się na teraźniejszości” – powiedziała Kezia Dugdale Scottish Labour leader.
To niewiarygodne. Mimo problemów z policją, NHS, szkołami, SNP chce kolejnego referendum – dodał Willie Rennie ze Scottish Liberal Democrat leader.
(m)