Strzały na Chelsea

Londyńska policja rozpoczęła śledztwo mające wyjaśnić wszystkie okoliczności strzelaniny jaka miała miejsce we wtorek w południowo-zachodnim Londynie.

Antyterroryści zastrzelili 32-letniego mężczyznę, który zabarykadował się w domu i strzelał do budynku po drugiej stronie ulicy. Sceny jak z amerykańskich filmów akcji rozegrały się we wtorek na Markham Square w londyńskiej Chelsea.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia zostali ostrzelani przez napastnika. Po trwającej kilkanaście minut wymianie ognia, zdecydowano się na pacyfikację budynku. Wtedy też zastrzelono napastnika. Media zidentyfikowały mężczyznę jako Marka Saundersa, adwokata jednej z londyńskich kancelarii prawniczych, ale policja nie potwierdziła jego tożsamości.
Na miejscu zabezpieczono broń z której strzelał napastnik. Obecnie trwa śledztwo mające na celu ustalić dokładny przebieg wydarzeń oraz motyw jakim kierował się mężczyzna.