Życie w UK

Śmierć polskiego robotnika w Szkocji! Jego pracodawca jest winny tragicznego wypadku?

Fot: The Scottish Sun

Śmierć polskiego robotnika w Szkocji! Jego pracodawca jest winny tragicznego wypadku?

Pawel Urbanski

W niewielkim miasteczku Newmains, położonym w North Lanarkshire (Szkocja) zginął Paweł Urbański. Przyczyną jego śmierci był wypadek na terenie opuszczonego klasztoru, gdzie doszło do eksplozji gazu.

Pochodzący z Włocławka Polak na obczyźnie był zatrudniony przy usuwaniu azbestu. Według wstępnych ustaleń w miejscu, gdzie pracował, czyli w opuszczonym klasztorze w Newmains, doszło do potężnej eksplozji gazu. Inni pracownicy zatrudnieni w Enviraz Scotland zdają się nie mieć wątpliwości – do tej tragedii nigdy by nie doszło, gdyby ich pracodawca nie wydał pozwolenia na prace w bydunku, w którym instalacja gazowa nie została odłączona.

Polak skazany za znęcanie się nad 95-letnią kobietą w domu opieki społecznej przerywa milczenie

W wyniku eksplozji 23-letni Urbański został ciężko ranny, podobnie jak 26-letni Courtney Clinton, z którym razem pracował. Obaj mężczyźni zostali natychmiast przewiezieni do szpitala Glasgow Royal Infirmary. Niestety, życia Polaka nie udała się uratować. Clinton wciąż o nie walczy.

Współpracownicy Pawła i Courtney`a domagają się wyjaśnienia tej sprawy. "Jesteśmy zdruzgotani z powodu utraty naszego kolegi z Polski" – komentował jeden z zatrudnionych w Enviraz. "Modlimy się wspólnie za Coutney`a, który walczy o swoje życie, a jako pracownicy żądamy wyjaśnienia tej sprawy. W poniedziałek otrzymaliśmy wiadomość od naszego kierownika. Powiedziano nam, abyśmy nie wspominali nic o wybuchu. W dodatku w informacji o śmierci naszego kolei nie potrafiono nawet prawidłowo napisać jego imienia!" – czytamy dalej na łamach "The Scottish Sun".

 

 

Podejrzany o zabicie Polaka w Hounslow aresztowany

W relacjach, które pojawiają się w szkockich mediach, koledzy Pawła Urbańskiego chwalą sobie go nie tylko jako współpracownika, ale i dobrego kumpla. "Kilka razy zdarzyło mi się pracować z Pawłem. Był świetnym facetem i uczciwym pracownikiem. To, co mu się zdarzyło, mogło przytrafić się każdemu z nas" – komentuje inny pracownik Enviraz.

Sprawa eksplozji w klasztorze w Newmains jest badana przez policję.

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

PILNE: Sadiq Khan pozostaje burmistrzem LondynuPILNE: Sadiq Khan pozostaje burmistrzem LondynuBoris Johnson został wyproszony z lokalu wyborczegoBoris Johnson został wyproszony z lokalu wyborczegoPasażerowie narzekają na „niejasne” zasady w kwestii bagażu na lotniskachPasażerowie narzekają na „niejasne” zasady w kwestii bagażu na lotniskachUK nie jest w stanie obronić się przed atakiem rakietowymUK nie jest w stanie obronić się przed atakiem rakietowymPolskie prawo jazdy w Holandii. Czy należy je wymienić?Polskie prawo jazdy w Holandii. Czy należy je wymienić?Czy już 2025 Polacy staną się zamożniejsi o Brytyjczyków?Czy już 2025 Polacy staną się zamożniejsi o Brytyjczyków?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj