Styl życia
Samolot, który miał lecieć do Glasgow, został ewakuowany na lotnisku w Paryżu!
Samolot easyJet, który miał lecieć do Glasgow, został ewakuowany na lotnisku w Paryżu z powodu… skorpiona. Pasażerowie czekali na lotnisku całą noc, aż załoga poradzi sobie z intruzem.
Na paryskim lotnisku w samolocie, który mia ł lecieć do Glasgow, wszczęto alarm po tym, jak pasażerowie poinformowali załogę easyJeta, że na pokładzie znajduje się skorpion. Przeprowadzono natychmiastową ewakuację i rozpoczęto polowanie na stawonoga.
"Śmiertelnie pijana" kobieta wywołała bójkę na pokładzie Ryanaira lecącego z Newcastle! [wideo]
Niestety mimo zaangażowania załogi, schwytanie skorpiona okazało się trudnym przedsięwzięciem, co doprowadziło do gigantycznego opóźnienia lotu i przetrzymania pasażerów na lotnisku przez całą noc. 62-letni Jimmy Smith z Glasgow powiedział: „Były z nami dwie dziewczyny, które pracują dla Air Canada, i one też powiedziały, że na pokładzie był skorpion. Nie mamy pojęcia, jak tam się dostał. Słyszałem też, że nie mogą go znaleźć na pokładzie. Nie powiedzieli nam nic więcej”.
EasyJet wydał później oświadczenie, w którym poinformował, że alarm wszczął jeden z pasażerów. „Nasze linie potwierdzają, że jeden z pasażerów zgłosił załodze, że na pokładzie lotu EZY6883 jest skorpion. Bezpieczeństwo i komfort naszych pasażerów i załogi są dla nas priorytetowe, dlatego w ramach przezorności samolot przed swoim następnym lotem zostanie odkażony”.