Ryanair nie zamierza stosować się do oficjalnych wytycznych rządu UK – czy linie narażą zdrowie pasażerów na ryzyko?

Tani przewoźnicy lotniczy, Ryanair i Wizz Air, łamią (lub dopiero zamierzają złamać) wytyczne rządu brytyjskiego dotyczące bezpieczeństwa. Co ze zdrowiem pasażerów podróżującym tymi liniami?

GettyImages 1211437069

Choć połączenia realizowane przez Ryanaira mają zostać wznowione dopiero w przyszłym miesiącu, to irlandzki przewoźnik już zapowiedział, że nie będzie stosował się do rządowych zaleceń dotyczących bezpieczeństwa pasażerów podczas lotu. Jeszcze w pierwszej połowie czerwca przedstawiciele Ryanair skrytykowali zalecenia brytyjskiego Department of Transport, dotyczące bagażu podręcznego. Wówczas, tanie linie wydały swoje własne wytyczne, w których radzą coś zupełnie odwrotnego, niż władze UK!

• TWÓJ LOT ZOSTAŁ ODWOŁANY LUB OPÓŹNIONY? DOMAGAJ SIĘ ODSZKODOWANIA! KLIKNIJ TUTAJ!

Ryanair zamierza ignorować wytyczne brytyjskiego DfT

"Próbując zminimalizować kontakt fizyczny podczas podróży, szczególnie na lotach krótkodystansowych, Ryanair zaleca pasażerom zminimalizowanie bagażu rejestrowanego i, w miarę możliwości, ograniczenie się do jednej lub dwóch bagażu podręcznego" – czytamy w oświadczeniu wydanym przez rzeczniczkę Ryanaira.

Jak widać, to jeszcze nie wszystko! Wszystko wskazuje na to, że linie Micheala O`Leary`ego nie zamierzają trzymać się również innych wytycznych. DfT sugeruje przewoźnikom lotniczym "ograniczenie sprzedaży bezcłowej lub sprzedaży innych nieistotnych produktów na pokładzie i postępowanie w tym względzie zgodnie z procedurami minimalizujących kontakt załogi pokładowej z pasażerami".

Brytyjskie władze chcą maksymalnie ograniczyć ruch w samolotach oraz podawanie żywności i napojów. Ma to służyć bezpieczeństwu zarówno pasażerów, jak i załogi.

• CZYTAJ TEŻ: Ryanair neguje nowe wytyczne rządowe dotyczące bagażu podręcznego. Wydaje własne rekomendacje

Czy inne linie trzymają się rządowych zaleceń?

DfT formułując wytyczne dotyczące ograniczenie "trolley services" powołuje się na wytyczne Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Lotniczego i Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego, które wskazują, że zmniejszenie interakcji między załogą, a pasażerami wpłynie na ograniczenie ryzyka przeniesienia koronawirusa.

Pomimo tych wszystkich zastrzeżeń i zaleceń, Ryanair zapowiedział, że na pokładach swoich samolotów nadal będzie sprzedawał "z wózka" napoje i jedzenie, jak czytamy na łamach "The Daily Express" 

Tymczasem inne tanie linie lotnicze, węgierski Wizz Air, w zeszłym miesiącu wznowiły loty z lotniska London Luton. Na pokładach ich samolotów funkcjonują "trolley services" i bez problemu można kupić w ten sposób coś do jedzenia lub picia. Warto dodać, że inne linie (easyJet, BA, Norwegian) postępują zgodnie z wytycznymi DfT oferując alternatywne rozwiązania lub nie oferując wyżywienia w ogóle.

• GORĄCY TEMAT: Boris Johnson poluzuje kolejne zasady dotyczące lockdownu. 4 lipca wejdą w życie nowe regulacje

W oświadczeniu, jaki rzeczniczka Wizz Air przedstawiła redakcji "The Daily Express" czytamy, iż regulacje związane z bezpieczeństwem na pokładzie są w pełnie zgodne ze wszystkimi lokalnymi i międzynarodowymi standardami. "Najważniejszym priorytetem Wizz Air było i zawsze będzie bezpieczeństwo, zdrowie i dobre samopoczucie pasażerów i załogi" – czytamy.

>>> TWÓJ LOT ZOSTAŁ ODWOŁANY LUB OPÓŹNIONY? >>> DOMAGAJ SIĘ ODSZKODOWANIA! KLIKNIJ TUTAJ! <<<

Jeśli Twój lot został odwołany lub opóźniony pamiętaj, że masz prawo ubiegać się o odszkodowanie.

Prawo do odszkodowania za lot odwołany

Jeżeli Twój odwołany lot kwalifikuje się do odszkodowania, to wysokość rekompensaty będzie zależała od trzech czynników:

• dystansu
• czy lot odbywa się na terenie UE, czy wykracza częściowo lub całkowicie poza UE
• czasu opóźnienia – jeżeli zgodzisz się na alternatywny lot.

W przypadku, gdy nie zgodzisz się na lot alternatywny, możesz liczyć na odszkodowanie w wysokości:

• 250 euro – w przypadku lotów do 1,5 tys. km
• 400 euro – w przypadku lotów wewnątrz UE na odległość większą niż 1,5 tys. km
• 400 euro – w przypadku lotów innych niż wewnątrz UE na odległość 1,5-3,5 tys. km
• 600 euro – w przypadku lotów innych niż wewnątrz UE na odległość powyżej 3,5 tys. km.

Gdy jednak zgodzisz się na lot alternatywny, a przewoźnik nie zaproponuje Ci klasy wyższej niż tak, którą wykupiłeś, to wysokość odszkodowania będzie zależna nie tylko od długości i umiejscowienia trasy, ale też od tego, o ile czasu później znajdziesz się na lotnisku docelowym – czytamy w poradniku AirHelp.