Praca i finanse
Ryanair nie zwrócił Brytyjce ponad 500 funtów za odwołany lot. Kobieta została zostawiona w nocy na lotnisku z 8-miesięcznym dzieckiem
35-letnia Brytyjka dostała jedynie 76 funtów w ramach zwrotu za odwołany lot w Ryanairze, podczas gdy powinna otrzymać 600 funtów. Kobieta została pozostawiona bez żadnego wyjaśnienia w nocy na lotnisku z 8-miesięcznym dzieckiem.
Matka 8-miesięcznego chłopca skarży się na to, że została potraktowana przez irlandzkie linie lotnicze bez żadnego szacunku. 35-letnia Alice Sheen miała wykupiony lot z Francji do Londynu Stansted dla siebie i swojego synka, jednak został on odwołany przez Ryanaira bez jakiegokolwiek wyjaśnienia.
Ryanair zapowiada kolejne utrudnienia dla pasażerów w tym miesiącu
Kobieta próbowała zabukować noc w pobliskim hotelu, jednak nie było w nim już miejsc. Gdy wróciła na lotnisko, wskazano jej „cichą jego część”, w której zasugerowano jej, aby się przespała.
– Byłam wystraszona i zupełnie bezradna – i czułam się, jakbym była okropną matką. Musiałam opiekować się moim dzieckiem i bagażami, dlatego nie miałam najmniejszej możliwości, aby się przespać – powiedziała kobieta.
Kolejny dostępny lot Ryanaira był trzy dni później, jednak Brytyjka z 8-miesięcznym dzieckiem musiała wrócić do domu jak najszybciej. Wtedy też zdecydowała się na zakup biletu w liniach British Airways na następny dzień, który kosztował 600 funtów.
Po powrocie do domu skontaktowała się z Ryanairem w celu otrzymania zwrotu kosztów, jakie poniosła przez odwołany lot. Niestety irlandzkie linie zgodziły się tylko na zwrot 76.08 funtów, gdyż stwierdziły, że taka była cena biletu na lot Ryanairem.