Styl życia
Rozczarowani Polską
Podczas gdy w tabloidzie „Daily Mail” ukazał się mało życzliwy Polakom artykuł o imigrantach, nad którymi w Wielkiej Brytanii według niego „nie ma kontroli”, „The Guardian” korzystając z podobnych statystyk przeprowadził bardziej wnikliwą analizę, powstrzymując się od emocjonalnych i mało profesjonalnych komentarzy.
Podejście dziennikarzy „The Guardian” do rzekomego problemu napływu imigrantów z innych krajów Unii Europejskiej (szczególnie Polski), jest diametralnie inne od sprzyjającego brytyjskiej partii rządzącej głosu „Daily Mail”. Warto się przyjrzeć analizom, które nie są powodowane niechęcią i – w co często obfitują wypowiedzi konserwatystów – ukrytą agresją. Według „The Guardian” niedawny ponowny wzrost liczby imigrantów polskiego pochodzenia w Wielkiej Brytanii spowodowany jest ich niezadowoleniem z tego, co zastali – po powrocie z emigracji – w ojczystym kraju. Pracując przez parę lat na Wyspach, Polacy przyzwyczaili się do innego i najprawdopodobniej bardziej sprawnego systemu. Po powrocie do kraju z planami lepszego startu, lecz już „na swoim”, poczuli się rozczarowani. Jak podkreślał „The Guardian” – obecna Polska nie jest już podobna do tej sprzed 5 czy 10 lat, jednak ambitnych Polaków wciąż ona nie zadowala. Dlatego też rozczarowani rodacy postanowili wrócić do bardziej – według nich – sprzyjającego systemu na Wyspach. Dodatkową przyczyną wzrostu liczby Polaków w Wielkiej Brytanii jest także fakt, że zakładają rodziny i mają dzieci w tym kraju. „The Guardian” przytacza (w przeciwieństwie do „Daily Mail”) także argumenty laburzystów, którzy uważają, że obecny rząd nie jest uczciwy wobec swoich obywateli, gdy przyczynę kryzysu gospodarczego widzi w imigrantach.