Życie w UK

Rosyjskie cyberataki wpłynęły na referendum ws Brexitu

Wczoraj Theresa May na uroczystym bankiecie w londyńskim Mansion House mówiła o tym, że Rosja za pomocą cyberataków, fake newsów i trollingu w mediach społecznościowych wpływa na politykę krajów zachodniej demokracji. Dziś, jej słowa znalazły potwierdzenie w rzeczywistości.

Rosyjskie cyberataki wpłynęły na referendum ws Brexitu

Rosjanie Zhakowali Brexit

Jak się bowiem okazuje Rosjanie maczali palce nie tylko w amerykańskich wyborach w 2016 roku, ale mieli wpływ na brytyjskie referendum w sprawie opuszczenia struktur Unii Europejskiej. Według ustaleń połączonego zespołu naukowców z brytyjskiego Swansea University i amerykańskiego University of California ponad 150 tysięcy fałszywych kont na Twiterze zostało zaangażowanych w kampanię dotyczącą Brexitu.

OSTRE słowa premier May – putinowska Rosja zagraża europejskiemu porządkowi

Wpływ na decyzję podejmowaną przez mieszkańców Wyspy, która będzie miała gigantyczne znaczenie dla całego kraju na najbliższe dziesięciolecia, miały internetowe boty, których przynajmniej część pozostawała pod kontrolą Kremla. Na dwa dni przed samym głosowanie fake`owe rosyjskie konta opublikowały ponad 40 tysięcy tweetów dotyczących Brexitu. Według "The Times" większość zachęcało do głosowania za Brexitem, inne opowiadały się za pozostaniem w strukturach unijnych, a celem wszystkich było sianie niepewności, zamętu i skłócanie narodu brytyjskiego.

Z kolei badacze w University of Edinburgh zbadali dokładnie 2752 twitterowych kont, które zostały zawieszone przez administratorów jednej z najpopularniejszych platform social media. Jak się okazało dokładnie 419 z nich działało w ramach Internet Research Agency (IRA). Organizacja zwana potocznie, jako "Trolls from Olgino" (Olgino to jedna z dzielnic Sankt Petersburga, gdzie znajduje się ich siedziba) na polecenie Kremla wpływa na światową geopolitykę właśnie poprzez produkowanie fake newsów i trolling. Tak było właśnie w przypadku brexitowego referendum.

Autor Artykułu 50.: „Brexit może zostać zatrzymany! Theresa May wprowadza w błąd opinię publiczną”

 

 

Jak utrzymuje profesor Laura Cram ze szkockiej uczelni działalność rosyjskich propagandzistów polegała głównie na "sianiu niezgody, skłócaniu i kreowaniu ogólnego chaosu". W sumie wyliczona, że z wysokości Petersburga wysłano dokładnie 3468 "ćwierknięć".

Brytyjski "The Guardian" zwrócił się do o wypowiedź w tej sprawie do przedstawiciela Twittera. Rzecznik prasowy firmy podkreślił, że "uczciwe wybory są integralną częścią zdrowej demokraji" i zapewnił, że w sprawie rosyjskich wpływów na Brexit prowadzone jest wewnętrzne postępowanie.

Co z Polakami po Brexicie?

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj