Rok 2007 okiem reportera

Odchodzący rok już od pierwszych dni zaskakiwał mieszkańców Wysp kolejnymi nowinami. Nasi dziennikarze czujnie śledzili wszystkie wydarzenia i na bieżąco opisywali je na łamach gazety. Przypominamy nasze najważniejsze publikacje w 2007 roku.

Styczeń:

Transport dla bogaczy
Nowy rok przywitał londyńczyków podwyżką cen biletów komunikacji miejskiej. Transport publiczny podrożał z dnia na dzień o dziesięć procent. Decyzja władz miasta sprawiła, że Londyn ma najdroższe autobusy i metro na świecie.

Ekspansja C-Charge
Urzędnicy sięgają coraz głębiej do naszych kieszeni. Kto zrezygnował z komunikacji miejskiej na rzecz samochodu, trafił w pułapkę. Od stycznia rozszerzona została strefa płatnego wjazdu do centrum miasta. Opłata dzienna za wjazd w rejon Commision Charge wynosi 8 funtów.

Luty:

Aborcja na telefon
Śledztwo Polish Express. Fałszywy ginekolog oferuje w Wielkiej Brytanii domowe wizyty z pełnym zakresem usług. Wśród nich mechaniczne usuwanie ciąży. Koszt: 350 funtów. Lekarze alarmowali: – To metody ze średniowiecza, niosące śmiertelne ryzyko dla kobiety.

Wojny gangów
Dzielnice Londynu opanowały gangi nastolatków. Najwięcej z nich działa w dzielnicy Brixton, gdzie niemal każdego wieczoru dochodzi do napadów i poważnych przestępstw. Tylko tam działa aż sześć gangów, w pobliskim East Dulwich – pięć. Mieszkańcy są zgodni – lepiej nie chodzić ulicami po zmroku. Napady zdarzają się też w biały dzień. Najbezpieczniejszym miejscem okazały się drogie okolice Kensington. Niestety, rzadko kiedy zamieszkują tam Polacy.

Marzec:

Płacz nad ścianą
Polacy zatrzymani przez policję pod słynną „ścianą płaczu” na Hammersmith. Władze miasta wydały zakaz gromadzenia się w pobliżu miejsca, gdzie Polacy przychodzili szukać pracy. Zdesperowani i często zrezygnowani skłonni byli łamać prawo, by wreszcie znaleźć zatrudnienie. Problem szybko został rozwiązany – tablica z ogłoszeniami ponownie zawisła, tym razem wewnątrz sklepu spożywczego.

Premier na uchodźstwie
Najsłynniejszy emigrant IV Rzeczpospolitej zawitał do Londynu. Były premier, Kazimierz Marcinkiewicz przeprowadził się do Anglii, by objąć posadę dyrektora Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju. – W Polsce trwa pranie brudów, a ja nie chcę w tym uczestniczyć – tłumaczył na łamach Polish Express. Ucieczka od polityki trwała jednak krótko. Choć Marcinkiewicz jest w Wielkiej Brytanii niecały rok, zdążył wystąpić z PiS-u, wesprzeć w wyborach kandydata PO, a później pokazywać się publicznie z Donaldem Tuskiem

Wembley wraca do gry
Słynny stadion, po pięciu latach przerwy, znów przyjął znakomitych piłkarzy. Nowy Wembley powstał w miejscu swojego poprzednika, zrównanego z ziemią po niemal 90 latach istnienia. Jego następca może pomieścić 90 tysięcy widzów i należy do najnowocześniejszych obiektów sportowych na świecie.

Kwiecień:

Ci źli emigranci
Burza po wizycie prezydenta Lecha Kaczyńskiego na Wyspach.
– Dla wielu z natury nieudolnych osób Wielka Brytania jest punktem docelowym w poszukiwaniu lepszego życia – słowa prezydenta rozsierdziły polskich emigrantów. W odpowiedzi przywitali go okrzykami „spieprzaj dziadu”.

Eurorzeczpospolita 2012
Wielkie święto i wielkie nadzieje. Polska wraz z Ukrainą wygrały rywalizację o organizację mistrzostw Euro w 2012 roku. Wizja milionowych inwestycji pobudziła w emigrantach nadzieję na szybszy powrót do kraju. Rok się kończy, budowa dróg i stadionów nawet nie ruszyła.

Maj:

Halo, twoje dziecko tam cierpi
Polish Express ujawnia ciemną stronę wyjazdów zarobkowych. Coraz więcej dzieci w kraju zostaje porzuconych przez rodziców, którzy wyjechali za chlebem do Anglii. Ich pociechy cierpią, płaczą, a nawet odbierają sobie życie.

Niewolnicy XXI wieku
Brutalna prawda o emigrantach znad Wisły. To właśnie Polacy podejmują się zajęć, których nie chcą wykonywać Brytyjczycy ani przybysze z innych krajów na świecie. Są to głównie zajęcia w gastronomii – pomoc kuchenna, zmywanie, sprzątanie. Dlaczego Polacy tak nisko stoją w brytyjskiej hierarchii? Na to pytanie szukaliśmy odpowiedzi.

Lipiec:

Londyn na celowniku
Terroryści znowu dali o sobie znać. Zamachy bombowe miały zostać przeprowadzone w centrum miasta. Rozpędzony samochód z ładunkiem wybuchowym uderzył w klub muzyczny Tiger Tiger. Bombę znaleziono również na stacji metra Hammersmith. Tym razem nikt nie ucierpiał.

Sierpień:

Jazda na zabój
Polscy kierowcy autobusów w Wielkiej Brytanii są coraz częstszymi sprawcami wypadków drogowych. Statystyki są alarmujące – od początku sezonu wakacyjnego Polacy doprowadzili do kilku poważnych zdarzeń. Wszystko wskazuje na to, że przenieśliśmy nasze fatalne drogowe nawyki na grunt brytyjski.

Nacjonalizm bez granic
Wspólne śledztwo Polish Express i The Guardian. Narodowe Odrodzenie Polski, skrajnie nacjonalistyczna organizacja, buduje swoje struktury w Wielkiej Brytanii. Dotarliśmy do szefów organizującej się bojówki. W swoje szeregi chcieli wciągnąć podstawionego przez nas dziennikarza.

Wrzesień:

Łowcy benefitów
Najgłośniejszy tekst Polish Express w 2007 roku. Pokazaliśmy Polaków, którzy z łatwością żyją w Wielkiej Brytanii na koszt państwa, a to za sprawą należnych im benefitów. Sprawę podchwyciły brytyjskie media. Najbardziej oburzył się brukowiec The Sun, który oskarżył Polaków o nadmierne obciążanie brytyjskiego budżetu.

Tuba od środka
Pilnie strzeżone i niedostępne dla londyńczyków tunele metra budzą sporą ciekawość. Polish Express pokazał, jak wygląda metro od środka. W wędrówkę tunelami zabrał nas polski pracownik ekipy technicznej, która modernizuje londyńską tubę.

Październik:

Przerwijcie tę wojnę
Tragedia na ulicy południowego Londynu. 23-letnia Magdalena Pniewska stała przed swoim domem, gdy trafił ją pocisk z pistoletu gangstera. Polka stała się przypadkową i niewinną ofiarą wojny londyńskich gangów narkotykowych. Strzał padł niepostrzeżenie, gdy dwóch nastolatków wymieniało ogień.Śmierć dziewczyny wstrząsnęła Wielką Brytanią.

Polacy wybrali
W październiku z kosmosu widoczne były trzy miejsca na świecie – mur chiński, piramidy oraz kolejki pod konsulatami RP w Wielkiej Brytanii. Dziesiątki tysięcy młodych emigrantów poszło do urn, by wziąć we własne ręce przyszłość Polski. Tłumy Polaków oczekujących na oddanie głosu pokazywały wszystkie brytyjskie media.

Morderstwo Polki
Kolejna tragedia i bezsensowna śmierć naszej rodaczki. 19-letnia Lidia Motylka z Leeds zginęła z rąk swojego znajomego, 28-letniego Kurda, współlokatora jej narzeczonego. Mężczyzna zabił, bo był zazdrosny o związek swojego kolegi. Wpadł w ręce policji, gdy próbował nagle opuścić Wielką Brytanię.

Listopad:

Zarobki Polaków w UK
Pierwszy ranking przygotowany przez dziennikarzy Polish Express. Sprawdziliśmy, ile naprawdę zarabiają polscy emigranci w Wielkiej Brytanii. Wnioski nie były pocieszające – mimo rosnącej grupy ludzi dobrze zarabiających, wciąż znaczna część pracuje za stawki poniżej minimalnej krajowej.

Szychta pod batem
Śledztwo Polish Express. Ujawniamy kulisy funkcjonowania obozu pracy w centrum Londynu. Kilkudziesięciu Polaków pracuje w pralni przy North Acton w skandalicznych warunkach, po kilkanaście godzin dziennie, bez dni wolnych i urlopów. Po alarmujących telefonach od Czytelników udaliśmy się we wskazane miejsce z ukrytymi mikrofonami i kamerami Telewizji Polskiej. Po naszym tekście, ujawniającym wyzyskujący proceder, odebraliśmy dziesiątki telefonów od innych pokrzywdzonych pracowników. Część z nich gotowa jest wystąpić o odszkodowania na drogę sądową.

Grudzień:

Narkotyki – kolorowe guziki
Londyn narkotykowym zagłębiem Wielkiej Brytanii? Zaopatrzyć się w działkę marihuany czy tabletki halucynogenne można niemal wszędzie. Tylko nowych przyjezdnych i turystów mogą jeszcze dziwić wszechobecni dilerzy narkotykowi, którzy proponują „towar” każdemu, niemal na każdym rogu ulicy. Policja tłumaczy, że zamiast ścigać „płotki”, wyłapuje handlarzy na dużą skalę. A politycy coraz częściej mówią o legalizacji tzw. miękkich narkotyków.