Puchar za 800 milionów

Radość w Londynie (a przynajmniej w jego \”niebieskiej\” części), a w Monachium – żałoba. Bayern już witał się z gąską, Puchar Mistrzów był na wyciągnięcie ręki, ale znowu odżyły demony z 1999 roku.

W tamtym finale LM na Camp Nou Manchester United w ostatnich sekundach wyrwał pewne zwycięstwo z rąk Bayernu i tym razem było podobnie. Niemiecki zespół przez cały mecz dominował, ale swoją przewagę udokumentował dopiero w 83. minucie, strzałem Mullera. Drogba wyrównał 5 minut później i gdyby Robben wykorzystał karnego nie doszłoby do dogrywki i konkursu jedenastek, które lepiej egzekwowali "The Blues". Dla Chelsea był to ciężki sezon, rozpoczęty od nieudanego projektu przebudowy zespołu przez Andre Villasa-Boasa, a skończony z tytułem najlepszego zespołu Europy. Roberto Di Matteo zaufał weteranom – Lampardowi, Terry`emu, Drogbie i Cechowi, a ci odwedzięczyli się mu najlepiej, jak umieli. Wykorzystali swoją ostatnią szansę na sięgnięcie po najważniejsze klubowe trofeum, a najszczęśliwszym człowiekiem w Angli jest chyba Roman Abramowicz. Rosyjski oligarcha od 2003 wpompował w zespół ze Stamford Bridge około 800 milionów euro.