Życie w UK
Przewodnicząca Izby Gmin odwołała zimową przerwę w obradach z powodu kryzysu ws. Brexitu
Przewodnicząca Izby Gmin, Andrea Leadsom, ogłosiła, że planowana na luty tygodniowa przerwa w obradach parlamentu zostaje odwołana, aby jak najszybciej opanować chaos, związany z ciągłym brakiem umowy brexitowej. Uzasadniając swoją decyzję powiedziała: – "nasi wyborcy oczekują, że Izba będzie w stanie kontynuować prace w tym ważnym momencie".
Polska WYŁAMUJE SIĘ z linii UE – premier Morawiecki jest gotów renegocjować umowę brexitową!
Jednym z głównych powodów odwołania zimowej przerwy jest wyrażana przez wielu polityków obawa przed koniecznością opóźnienia Brexitu ze względu na przedłużający się brak porozumienia ws. umowy oraz potrzebę uchwalenia odpowiednich aktów prawnych zależnych od ostatecznego kształtu tejże umowy. Ponadto, większość deputowanych nie chciała się zgodzić na przesunięcie Brexitu, co wyrazili we wtorkowym głosowaniu nad poprawkami do umowy Theresy May.
Przerwę w obradach zaplanowano na dni 14-25 lutego. Leadsom przeprosiła deputowanych za niedogodności i za tak nagłą zmianę, która prawdopodobnie pokrzyżowała plany urlopowe wielu posłów i ich rodzin. Zaznaczyła jednak, że w grę wchodzi wspólne dobro, którym jest przyszłość Wielkiej Brytanii.
Nie którzy parlamentarzyści mimo wszystko krytykują decyzję przewodniczącej, zwracając uwagę na potrzebę odpoczynku, którego brak może negatywnie wpłynąć na pracę deputowanych.
Jeden z posłów, popierających decyzję Andrei Leadsom, powiedział jednak: – "Sądzę, że prawdą jest, że jeśli zatwierdzimy umowę na dzień przed 29 marca, to możemy potem potrzebować jeszcze trochę czasu, aby wprowadzić stosowne uchwały, ale jeśli udałoby się rozwiązać problem umowy szybciej, to dodatkowy czas może wcale nie być potrzebny".