Styl życia
Przestępczość w Wielkiej Brytanii: W Norfolk kradną piasek… z plaż
To wcale nie jest żart, to się dzieje naprawdę. Policjanci z Norfolk zajmują się ściganiem złodziei piasku z nadmorskich plaż.
Złodzieje używają koparek, którymi kopią piasek na plażach w okolicach Norfolk. Policjanci ścigający piaskowy gang uważają, że przestępcy sprzedają go później firmom, które oferują mieszkańcom usypanie w ich ogródkach prywatnych plaż. Z tego powodu władze okolicznych miejscowości podjęły działania, aby złapać złodziei, ponieważ obawiają się, że wkrótce na plażach zabraknie piasku.
Szokujące wideo: londyńscy policjanci zostali pobici na ulicy!
Rzecznik councilu w Great Yarmouth powiedział, że póki co postawiony został znak zakazujący wykopywania i zabierania piasku z plaży. Każda osoba, która go zignoruje, złamie tym samym prawo i może trafić przed sąd.
– Jesteśmy świadomi problemu wykopywania piasku na pobliskich plażach, co może powodować zagrożenie, ponieważ w ten sposób przesuwać się mogą falochrony – powiedział rzecznik.
Władzom Kornwalii już udało się schwytać mężczyznę, który kradł "kamyki" z plaży. Kamyki odebrano i zwrócono na plażę, z której zostały zabrane. Co ciekawe zabieranie kamieni z plaży jest nielegalne na podstawie przepisu z 1949 roku i można za to otrzymać mandat w wysokości 1000 funtów. Zabieranie kamieni z plaż może narażać bowiem plaże na erozję.
Władzie councilu w Kornwalii, który posiada aż 57 plaż w hrabstwie, ostrzegły już wszystkich odwiedzających, aby nie zabierali kamieni oraz piasku z publicznych plaż.
– To może wydawać się nieszkodliwe, ale jeśli każdy z tysięcy turystów odwiedzających nasze plaże będzie zabierał kilka kamieni, to w końcu ich zabraknie. A to może akurat spowodować erozję wybrzeża, które jest naturalną barierą ochronną przed morzem – powiedział rzecznik councilu.