Praca i finanse
Pracownik supermarketu w UK wygrał milion funtów w zdrapce Lotto, ale nie zamierza rzucać pracy
26-letni Shawn Keeley myślał, że kupiona przez niego zdrapka Lotto jest fałszywa, gdy zobaczył na niej wygraną w wysokości miliona funtów. Mężczyzna mówi, że sprawdził każdy cal zdrapki i nawet prosił o to rodzinę i przyjaciół zanim przekonał się, że faktycznie miał szczęście.
Shawn pracuje jako kierownik w jednym z brytyjskich supermarket ów w Dungiven. Dopisało mu szczęście, gdy kupił za 5 funtów zdrapkę Lotto, dzięki której stał się właścicielem fortuny.
Niespodziewana wygrana w Lotto
26-letni Brytyjczyk długo nie mógł uwierzyć, że faktycznie wygrana w Lotto należy do niego, gdy zobaczył na swojej zdrapce kwotę w wysokości miliona funtów. Mężczyzna nie tylko sprawdził swoją zdrapkę pod kątem autentyczności, ale także prosił o to przyjaciół i rodzinę.
- Polecane: Polak pracujący jako key worker wygrał na loterii! Szczęście dopisało mu podczas przerwy w pracy
Gdy rozwiano jego wątpliwości, 26-latek zaczął planować swoje wydatki, jednak zapowiedział, że nie zamierza rzucać swojej dotychczasowej pracy w supermarkecie.
Co Brytyjczyk kupi za wygraną?
Z racji tego, że teraz Shawn stał się właścicielem miliona funtów, postanowił kupić sobie Range Rovera i udać się na wakacje, a także podzielić się wygraną "z tymi, których kocha".
– Naprawdę nie mogłem w to uwierzyć. Początkowo myślałem, że to nie jest prawdziwy kupon i sprawdziłem każdy jego cal, aby upewnić się, że jest autentyczny. Ponownie sprawdziłem wszystkie numery i wszystko się zgadzało, więc dałem kupon mojej mamie i tacie, aby też mu się przyjrzeli. Oni także go sprawdzili i zgodzili się, że wygląda na to, że wygrałem – ale nadal nie mogłem w to uwierzyć – powiedział Brytyjczyk.
Shawn mimo wygranej nie zamierza rzucać pracy, gdyż – jak sam mówi – kocha ją i ma „wspaniałe relacje” z właścicielami supermarketu.