Poważne granie

CR7 wraca na stare śmieci, Milan dostanie trzecią szansę na pokonanie Barcelony, a w kolejnym akcie piłkarskiej wojny niemiecko-angielskiej wystąpią Bayern i Arsenal. Tak prezentują się najciekawsze pary 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Prawdziwym przebojem będzie oczywiście pojedynek Manchesteru United z Realem Madryt. Jak Cristiano Ronaldo zostanie powitany na Old Trafford? Czy ewentualna porażka Realu poskutkuje zwolnieniem Mourinho? Czy Robin Van Persie znajdzie sposób na Ikera Casillasa? Pierwsze odpowiedzi na te pytania poznamy dopiero w połowie lutego, kiedy w LM zacznie się poważne granie. Niemniej frapująco zapowiada się starcie pogromców Chelsea z drużyną, która odprawiła Manchester City – Borussia z polskim tercetem zagra z Szachtarem Donieck. Co ciekawe, podczas próbnego losowania 16 drużyn podzielono dokładnie na takie same pary, jakie później, na oczach milionów widzów wylosował Steve McManaman. Przypadek? Miłośnicy spiskowej teorii (futbolowych) dziejów nie wierzą w tak kuriozalne uśmiechy losu…