Bez kategorii
Porywacz z Cleveland powiesił się
Ariel Castro, który więził, gwałcił i bił trzy kobiety przez dziesięć lat, został znaleziony martwy w swojej celi. Mężczyzna powiesił się miesiąc po skazaniu go na 1000 lat więzienia.
53-letni Castro powiesił się we wtorek w przerwie między wizytami strażników, którzy mieli obowiązek sprawdzać go co pół godziny. Próby reanimacji nie powiodły się. Ciało mężczyzny zostało przewiezione do Uniwersyteckiego Centrum Medycznego w Ohio. „Daily Mail” informuje, że roczny koszt utrzymania więźnia w placówce, w której przebywał Castro, wynosi 25 tysięcy dolarów, a przy dodatkowych środkach bezpieczeństwa, jakie zastosowano w przypadku porywacza z Cleveland kwota ta była dużo wyższa. Podczas procesu Castro twierdził, że „jest chory”, ale nie jest „potworem”. Ponadto starał się przekonać innych, że jest „dobrym człowiekiem”, a w domu, w którym przetrzymywał trzy kobiety wbrew ich woli, „panowała harmonia”.