Polska pielęgniarka zabiła 3-miesięczne dziecko. Czy tragedii można było uniknąć?

W Szpitalu im. Stefana Żeromskiego w Krakowie doszło do niebywałej tragedii – 25-letnia pielęgniarka uśmierciła 3-miesięczne dziecko. Śledztwo jest w toku, ale ze wstępnych ustaleń wynika, że pielęgniarka omyłkowo podała niemowlęciu zły lek.

fot. getty images

3-miesięczna dziewczynka trafiła do Szpitala im. Stefana Żeromskiego na oddział obserwacyjno – zakaźny. Stan dziewczynki był stabilny i nic nie wskazywało na to, że pobyt dziecka w szpitalu skończy się tragedią. Niestety, w piątek 8 lipca młoda pielęgniarka podała dziecku zły lek – zamiast chlorku sodu (NaCL) pielęgniarka podała do kroplówki chlorek potasu (KCL). Chlorek potasu spowodował zatrzymanie akcji serca i choć dziewczynka była reanimowana przez 2 godziny, to lekarzom nie udało się jej przywrócić funkcji życiowych.

15-letnia Polka znaleziona martwa w szkole. Padła ofiarą rasistowskiej nagonki?

Prokuratura Rejonowa Nowa Huta wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci, ponieważ wszystko wskazuje na to, że do podania złego leku doszło przez pomyłkę. Tę wersję wydarzeń potwierdziła też Anna Górska – rzeczniczka Szpitala im. Stefana Żeromskiego. – W ubiegły piątek na oddziale obserwacyjno – zakaźnym szpitala, gdzie przebywało 3-miesięczne dziecko, doszło do omyłkowego podania leku przez pielęgniarkę – powiedziała rzeczniczka. – Błąd zauważono od razu. Natychmiast powiadomiliśmy prokuraturę i policję. Przekazaliśmy całą dokumentację medyczną. Cały szpital jest wstrząśnięty tą tragedią – dodała. Krzysztof Dratwa z krakowskiej Prokuratury Okręgowej przyznaje jednak, że „kluczowa dla sprawy będzie sekcja zwłok i badanie płynów fizjologicznych”.

„To council zabił polskie dziecko”. 6-miesięczne niemowlę skatowane przez Polkę i jej partnera

Do tak dramatycznych wydarzeń, jak w Szpitalu im. Stefana Żeromskiego, dochodzi na całym świecie. Niestety wypadki zdarzają się wszędzie, a pomyłka to rzecz ludzka. Czy jednak tragedii w Krakowie można było uniknąć? Zapraszamy Was do dyskusji! Podzielcie się z nami swoją opinią na temat brytyjskiego i polskiego systemu służby zdrowia. Gdzie czujecie się pewniej? Gdzie wolicie się leczyć?

Śmierć dziecka wyceniona na złotówkę