Życie w UK

Polka wkopała posła?

Jonathan Djanogly, poseł brytyjskiej Partii Konserwatywnej i członek gabinetu cieni stał się kolejną ofiarą afery z wydatkami parlamentarzystów. Wszystko dzięki Polce.

Polka wkopała posła?

 

 
 
Jak informuje „Daily Telegraph”, brytyjski milioner korzystał z rządowego systemu refundacji poselskich wydatków, płacąc za sprzątanie polskiej studentce. Nie byłoby w tym nic „nieodpowiedniego”, gdyby Polka nie ogłaszała się jako opiekunka do dzieci.
Według gazety, dziewczyna określana mianem „panny G.” za opiekę nad dziećmi posła nie otrzymywała odrębnego wynagrodzenia. Co więcej, opieka ta nie była uregulowana odrębną umową, a studentka nie miała żadnego innego źródła utrzymania. Dlatego też nasuwają się podejrzenia, że milioner „płacąc jej za sprzątanie, mógł subsydiować koszty opieki nad swoimi dziećmi”. Z kolei rządowe zasady jasno określają, że posłowie Izby Gmin mogą ubiegać się o zwrot kosztów sprzątania tzw. drugiego domu lub mieszkania, jeśli ich okręg wyborczy jest poza Londynem, ale nie mogą starać się o zwrot kosztów opieki nad dziećmi, bo nie jest to wydatek związany z utrzymaniem posesji.
Djanogly tłumacząc się ze swoich wydatków przed wyborcami z okręgu Huntington oświadczył, że zwróci Izbie Gmin kwotę 25 tysięcy funtów (które pokrywać będą między innymi koszty związane z zatrudnieniem Polki do sprzątania) i nie będzie ubiegał się o zwrot kosztów utrzymania drugiego domu – podał „Daily Telegraph”.
 
 
 
 

 

author-avatar

Przeczytaj również

Choroba tuż przed emeryturą? Co zrobić w takiej sytuacji?Choroba tuż przed emeryturą? Co zrobić w takiej sytuacji?To lotnisko w UK jest jednym z najbardziej stresujących w EuropieTo lotnisko w UK jest jednym z najbardziej stresujących w EuropieKarol III powróci do wykonywania publicznych obowiązkówKarol III powróci do wykonywania publicznych obowiązkówPolityka UK może doprowadzić do kryzysu migracyjnego w IrlandiiPolityka UK może doprowadzić do kryzysu migracyjnego w IrlandiiKobieta pracowała w sklepie z obuwiem 68 lat. Została zwolniona w dwa dniKobieta pracowała w sklepie z obuwiem 68 lat. Została zwolniona w dwa dniMężczyzna musi zwrócić bankowi 18 000 funtów. Choć nigdy nie miał w nim kontaMężczyzna musi zwrócić bankowi 18 000 funtów. Choć nigdy nie miał w nim konta
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj