Styl życia
Policja w Edynburgu ściga nietypowego przestępcę. Mężczyzna regularnie wpycha ludzi do kanału
Fot. Getty
Policja rozpoczęła wzmożone patrole w okolicach popularnej drogi wodnej w Edynburgu, w poszukiwaniu mężczyzny w wieku około 60 lat. Mężczyzna miał wepchnąć do kanału wodnego przynajmniej kilka osób – zarówno pieszych, jak i rowerzystów.
Funkcjonariusze policji z Edynburga poszukują krępego, łysiejącego mężczyzny, w wieku nieco ponad 60 lat, który rzekomo wpycha ludzi do lokalnego kanału wodnego. Droga wzdłuż kanału jest popularnym celem wycieczek rowerowych i spacerów, a podejrzany 60-parolatek ma wrzucać do kanału zarówno pieszych, jak i rowerzystów. Policjanci otrzymali już przynajmniej kilka zgłoszeń dotyczących niebezpiecznych incydentów, do których miało dojść między poniedziałkiem 18 kwietnia a środą 27 kwietnia. Ostatnia ofiara – kobieta na rowerze, wpadła do kanału w środę.
Dlaczego mężczyzna atakuje przypadkowych pieszych i rowerzystów?
Na razie nie wiadomo, dlaczego 60-kilkuletni mężczyzna może atakować pieszych o rowerzystów spacerujących bądź jeżdżących wzdłuż kanału. Funkcjonariusze Edinburgh South West poinformowali tylko na koncie na Twitterze, że skupiają się na patrolowaniu obszaru Meggetland. „Dziś wieczorem patrolujemy kanał. Mamy doniesienia o białym mężczyźnie, lat 60, prawdopodobnie o opalonej cerze, 5’7”-5’10”, między średnią a krępą budową ciała, z siwymi/łysiejącymi włosami, który wpycha ludzi do wody w rejonie Meggetland. Jeśli masz jakieś informacje,to zadzwoń pod numer 101 lub na nr Crimestoppers” – czytamy we wpisie. Przypomnijmy, że the Edinburgh and Glasgow Union Canal ma około 32 mil długości i ciągnie się od Falkirk do Edynburga. To miejsce popularne wśród spacerowiczów i rowerzystów, codziennie odwiedzane też przez osoby dojeżdżające do pracy.