Życie w UK
„Pokonamy ISIS w pół roku”. Richards apeluje o wysłanie żołnierzy do Iraku
Wojna przeciwko organizacji Państwo Islamskie potrawa nie więcej niż sześć miesięcy, jeśli Wielka Brytania i USA zdecydują się wysłać na miejsce konfliktu swoje oddziały zbrojne – taka opinię wyraził były przywódca brytyjskich wojsk – generał David Richards.
W wywiadzie dla „Huffington Post” Richards określił jako „naiwne” twierdzenie, że siły ISIS można pokonać bez jakiejkolwiek interwencji ze strony Zachodu bezpośrednio w miejscu konfliktu. Zdaniem byłego dowódcy generalnego, obietnica Obamy i Camerona, że „zniszczą” a nie „pokonają” ISIS jest pomyłką.
„Gdyby nasi żołnierze byli tam, na miejscu, cała operacja mogłaby zakończyć się w ciągu sześciu miesięcy” – twierdzi Richards. Jego zdaniem w najbliższym czasie na tego typu interwencję nie ma jednak co liczyć, ale, biorąc pod uwagę dalszą perspektywę, nie byłby on przeciwny takiemu rozwiązaniu.
Richards twierdzi, że wojska kurdyjskie i syryjskie, tak czy inaczej, będą potrzebowały wsparcia ze strony zachodu: „[tamtejszych żołnierzy] trzeba wyposażyć, wyszkolić i nadzorować, aby sami byli w stanie przeprowadzić potrzebne działania militarne. Jeśli nasza pomoc będzie znaczna, jeśli nadal będziemy prowadzić naloty, być może uda się zakończyć konflikt w ciągu roku” – twierdzi generał.
Jeśli chodzi o pierwotną przyczynę konfliktu – radykalizację środowisk islamskich, Richards jest zdania, że walka z nią musi być prowadzona na wielu frontach: „To problem natury politycznej, socjalnej, ekonomicznej i religijnej – nie do rozwiązania przez samych żołnierzy” – przekonuje.