Bez kategorii
Pierwszy Brytyjczyk w ISIS chce „do mamy”. Nie podoba mu się los bojownika za sprawę
Jack Lettis, znany szerzej jako „Jihadi Jack”, jest obecnie więźniem kurdyjskiej policji w Syrii. 21-latek, który zasłynął jako pierwszy Brytyjczyk w szeregach ISIS, zaprzecza, że miał jakiekolwiek kontakty z terrorystami. Twierdzi, że dzisiaj jego jedną misją jest skontaktować się z rodzicami.
W wywiadzie dla telewizji Alarby, Jack stwierdził: „Muszę wydostać się z więzienia. Jestem przetrzymywany przez YPG [kurdyjska milicja]. Nie mam pojęcia, co się ze mną stanie. Nikt nie zna przyszłości, tylko Allah wie, co będzie dalej” – stwierdził młody terrorysta.
Chłopak przyznał również, że to czego pragnie najbardziej, to skontaktować się z rodzicami: „Chciałbym zobaczyć się z mamą, wytłumaczyć jej kilka spraw”. John Letts i Sally Lane – rodzice Jacka, ostatni raz rozmawiali z synem twarzą w twarz ponad trzy lata temu. Małżeństwo Lettsów usiłowało się wcześniej skontaktować z synem. Za próbę przesłania mu pieniędzy postawiono im zarzut wspierania terroryzmu.
Ciężka miłość do syna – bojownika ISIS. Rodzice Jihadi Jacka odpowiedzą za terroryzm
Kiedy informacja o tym, że Jack przebywa w kurdyjskim więzieniu ukazała się w mediach, Sally Lane stwierdziła, że jest „niezmiernie wdzięczna” wiedząc co dzieje się z jej synem. „To ogromna ulga. Po raz pierwszy mamy podstawy sądzić, że być może wyjdzie z tego wszystkiego żywy. Oczywiście, to że przebywa w więzieniu samo w sobie nie jest dobrą wiadomością. Z drugiej strony, cieszymy się, że nie jest już w sytuacji, w której był poprzednio” – tłumaczyła kobieta.
Jack Letts przeszedł na Islam będąc uczniem Cherwell School w Oksfordzie. Koledzy z klasy opisywali go jako „klasowego klauna”, który zmienił wiarę pod wpływem kolegów ze szkoły. Po tym, jak udało mu się uciec z UK i przedostać do Iraku, posługiwał się imieniem Abu Muhammed.
Jaki jest typowy profil bojownika ISIS? Będziecie zdziwieni!