Życie w UK
Ciężka miłość do syna – bojownika ISIS. Rodzice Jihadi Jacka odpowiedzą za terroryzm
Ruszył proces rodziców Jihadi Jacka – pierwszego białego Brytyjczyka w ISIS. John Letts i Sally Lane odpowiedzą za próbę wysłania pieniędzy synowi – terroryście.
O Jihadi Jacku pisaliśmy dla Was szeroko w styczniu tego roku, gdy okazało się, że jest on pierwszym białym Brytyjczykiem, który zasilił szeregi ISIS. Jihadi Jack, a tak naprawdę Jack Letts, to 20-letni chłopak z Oxfordu, który przez rówieśników postrzegany był jako nieco zwariowany, ale też lubiący typowo młodzieńcze rozrywki – zakrapiane imprezy czy grę w piłkę. I choć w ostatnim okresie przed zniknięciem Jack otoczył się muzułmańskimi kolegami i zaczął uczęszczać do meczetu, to nikt nie sądził, że chłopak może zarazić się radykalnym islamem i wyjechać do Syrii w celu dołączenia do tzw. Państwa Islamskiego.
Zostawił żonę i dwójkę dzieci, żeby przyłączyć się do ISIS
Rodzice Jihadi Jacka, którzy do dziś zaprzeczają, jakoby ich syn stał się bojownikiem ISIS (Jack powiedział im, że wyjeżdża do Kuwejtu żeby studiować język arabski), zostali właśnie oskarżeni o próbę wsparcia syna finansowo. Zarówno Johnowi, jak i Sally postawiono zarzuty dotyczące działania na rzecz udostępnienia synowi środków pieniężnych, które mogły (zgodnie z ich wiedzą) zostać wykorzystane do celów terrorystycznych (cele te reguluje Terrorism Act 2000).
John Letts (Brytyjczyk pochodzenia kanadyjskiego) to znany w Wielkiej Brytanii rolnik, archeobotanik i specjalista od upraw organicznych. Z kolei matka Jihadi Jacka, Sally Lane, jest redaktorem w wydawnictwie i pastorem w Kościele Anglikańskim.