Pasażerowie pomylili pociągi. Kara – tysiąc funtów.

Podróżujący z Birmingham do Londynu pasażerowie doznali szoku, kiedy konduktor oświadczył im, jaką karę będą musieli zapłacić za podróż pociągiem linii, których biletu nie posiadali.

Mężczyzna podróżujący w towarzystwie 38 osób zakupił bilety na trasę Birmingham – Londyn. Grupa wsiadła do pociągu linii Virgin Trains nie zdając sobie sprawy, że posiadane bilety uprawniają ich jedynie do korzystania z usług tańszego przewoźnika – London Midland.

Konduktor zjawił się w przedziale kiedy pociąg zbliżał się do Coventry. „nielegalni” pasażerowie dostali dwie możliwości: zapłacić 800 funtów kary i wysiąść na najbliższej stacji, lub uregulować wyższy mandat i dojechać do Londynu za 1,048 funtów.

Pomimo zapewnień, że pomyłka nie była celowa, konduktor pozostał nieugięty. Objaśnił uczestnikom podróży, że bilety wydane przez innych przewoźników nie obowiązują w Virgin Trains.

Jeden z pechowych pasażerów stwierdził, że „niemal zemdlał” kiedy usłyszał kwotę, jaką ma do zapłaty. „Wydaje mi się, że powinno się brać pod uwagę to, że pomyłka nie była umyślna” – komentował.

Virgin Trains wydało oświadczenie, w którym doradza większym grupom dokonywanie wcześniejszej rezerwacji biletów i przypomina o należnym z tego tytułu ulgach, jednocześnie informując, że bilety wydane przez konkurencję nie będą respektowane.