Palenie będzie nudne

W walce wydanej między innymi marketingowym strategiom, które mają na celu zachęcanie do palenia, rząd Wielkiej Brytanii poczynił kolejny krok. Papierosy trafią pod ladę lub na zaplecze sklepowe, a sama ich reklama stanie się… bezbarwna.

Niebawem wejdą w życie przepisy odnośnie usunięcia z widoku publicznego wyrobów tytoniowych w sklepach. Rząd zachęcony statystykami, które dowodzą, że w ciągu ostatnich 10 lat liczba palaczy na Wyspach zmniejszyła się o 25%, wprowadza serię zabiegów mających na celu zmniejszenie efektywności w reklamie, którą posługują się producenci papierosów, aby zwiększyć sprzedaż oferowanych produktów. Wielka Brytania jako pierwsza zamierza również narzucić tytoniowym koncernom kolejny wymóg, zgodnie z którym opakowania papierosów mają być „niepozorne”, najlepiej szare.

Brytyjski rząd twierdzi, że kolorowe paczki zachęcają do palenia, a szczególnie podatna na marketingowe chwyty jest szkolna młodzież, wśród której obserwuje się największy wzrost tendencji do tego nałogu. Jedyną informacją pozostawioną dla klienta na opakowaniu miałaby być nazwa firmy oraz ostrzeżenie o negatywnych skutkach palenia. Nic dziwnego, że rządowi zależy tak bardzo na ochronie swoich obywateli, gdyż samo leczenie palaczy pochłania niebagatelną sumę 2,7 mld funtów rocznie z brytyjskiej publicznej służby zdrowia, a umieralność jest także dość wysoka (w samym 2007 roku zmarło 80 tys. osób). W następnych miesiącach możemy się spodziewać kolejnych obostrzeń, dotyczących tym razem alkoholu i narkotyków.