Obudzono Vukcevića

Boris Vukcević został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej. Po ośmiu tygodniach od tragicznego wypadku piłkarz TV 1899 Hoffenheim jest przytomny i może komunikować się z rodziną.

Pod koniec września urodzony w chorwackim Osijeku reprezentant Niemiec brał udział w koszmarnej kraksie drogowej. Jadąc na trening Vukcević niespodziewanie zjechał na przeciwległy pas ruchu i czołowo zderzył się z ciężarówką. Jego Mercedes C63 AMG zamienił się w kupę złomu. Znajdujący się w krytycznych stanie 22-letni pomocnik z ciężkimi urazami głowy został natychmiast przewieziony helikopterem do szpitala w Heidelbergu. Tam wykonano serię skomplikowanych zabiegów, które uratowały mu życie. Przyczyną tragedii był prawdopodobnie stan hipoglikemii – Vukcević to cukrzyk, który za kierownicą stracił przytomność. Na razie o powrocie na boisko nie ma mowy – jego stan wciąż jest ciężki.