Nie daj się sprowokować! Przestępcy wyłudzają odszkodowania w wypadkach “flash for cash”

Oszustwo dokonane w ramach ubezpieczenia samochodowego nie jest wcale przestępstwem bez ofiar. Koszty tego ponoszą osoby uczciwie opłacające swoje ubezpieczenie (średnio 50 funtów przypada na każdą roczną składkę ubezpieczeniową).

Oszustwo takie nie jest także wyłącznie przestępstwem finansowym. Oprócz znanych już sposobów na wyłudzenie odszkodowania takich jak „crash for cash”, w których gwałtowne hamowanie kierowcy jadącego z przodu ma na celu doprowadzenie do stłuczki, pojawił się kolejny „fenomen” zwany „flash for cash”.

Bazuje on na powszechnie przyjętym geście uprzejmości na drodze, kiedy to dając innemu kierowcy znak światłami informujemy go o tym, że pozwalamy mu na pierwszeństwo przejazdu, mimo że zasady drogowe przyznają je nam.

W ten sposób „ośmieleni” użytkownicy dróg i posiadacze ubezpieczenia samochodowego dają się sprowokować do pierwszeństwa przejazdu i do stłuczki zaplanowanej przez prowokatora.

Przestępcy wyspecjalizowali się w tego typu „aranżacjach wypadków”, by wyłudzić jak najwięcej od ubezpieczycieli.

Według danych Insurance Fraud Bureau, które zostało założone w 2006 roku, aby walczyć z procederami tego typu, w roku 2013 wyłudzenia „crash for cash” pochłonęły kwotę 392 milionów funtów, a jedna na siedem osób domagała się z tego tytułu także odszkodowania za poniesiony uszczerbek na zdrowiu.

Jak zatem nie paść ofiarą oszustów na drodze?

– bądź czujny na drodze i nie ufaj innym kierowcom

– trzymaj bezpieczny odstęp od samochodu, który jedzie przed tobą, gdyż jego kierowca może bez powodu zdecydować się na hamowanie

– jeśli wydaje ci się, że światła hamowania samochodu jadącego przed tobą nie działają właściwie, zachowaj niezbędną odległość

– nie zakładaj, że mrugnięcie światłami innego użytkownika drogi jest zaproszeniem do jego wyminięcia

– nie zakładaj podczas czekania na skrzyżowaniu, że samochód nadjeżdżający z twojej prawej strony sygnalizujący skręt w lewo, faktycznie skręci w tym kierunku

– coraz więcej kierowców instaluje w swoich samochodach minikamery, dzięki którym mogą nagrać to, co dzieje się na drodze

Jeśli podejrzewasz, że stałeś się ofiarą oszusta drogowego, który zaaranżował stłuczkę:

– nie bierz na siebie odpowiedzialności na miejscu wypadku

– nie mów o swoich podejrzeniach kierowcy, który brał udział w stłuczce i może być jej inicjatorem

– zanotuj na piśmie, co się wydarzyło, podaj opis kierowcy biorącego udział w kolizji i jego ewentualnych pasażerów

– zrób tyle zdjęć, ile to tylko możliwe (miejsca zdarzenia, uszkodzeń obu samochodów)

– nalegaj na wezwanie policji (wtedy oszustwo może łatwo wyjść na jaw)

– sprawdź, czy nie ma innych świadków zdarzenia, jednak bądź ostrożny, gdyż oszuści często nie działają w pojedynkę

– powiadom o wypadku swojego ubezpieczyciela tak szybko, jak to tylko możliwe i powiedz mu o swoich podejrzeniach

– poinformuj o incydencie Insurance Fraud Bureau pod numerem 0800 422 0421 lub przez stronę internetową.

Przykład wypadku “crash for cash”: