Największe zwolnienia w historii IBM: korporacja likwiduje tysiące miejsc pracy

Tysiące osób w Wielkiej Brytanii i na świecie zatrudnionych przez technologicznego giganta IBM straci zatrudnienie – korporacja planuje zlikwidować jedną czwartą etatów.

W skali globalnej oznacza to, że innej pracy będzie musiało poszukać ponad 110 tysięcy osób. Na Wyspach zwolnienia przewidywane są w 24 placówkach, między innymi w Londynie, Portsmouth, Manchesterze i Edynburgu. Obecnie, IBM zatrudnia w UK ponad 20 tysięcy specjalistów. Stanowiska pracy co najmniej pięciu tysięcy z nich są obecnie zagrożone.

Jak donoszą amerykańskie media, zwolnienia będą wynikiem największej w historii firmy, restrukturyzacji. Próby zmiany profilu i dostosowania korporacji do obecnej sytuacji rynkowej zostały określone przez miesięcznik „Forbes” jako desperackie.

Władze spółki informacje o redukcjach na masową skalę dementują, twierdząc, że „nie opierają się one na racjonalnych przesłankach”. Nie jest jednak tajemnicą, że IBM nie radzi sobie w ostatnich miesiącach najlepiej. Coraz wyraźniej widać, że przeniesienie nacisku z produkcji sprzętu komputerowego na oferowanie usług IT nie przynosi spodziewanych zysków. Ogłoszone w zeszłym miesiącu wyniki kwartalne były znacznie poniżej oczekiwań – do osiągnięcia założonych celów sprzedażowych zabrakło 444 milionów funtów.