Najbardziej lubiani i nielubiani brytyjscy politycy. Boris Johnson kontra Michael Gove

Po tym, jak David Cameron dokonał znaczących zmian w swoim gabinecie, odwołany ze stanowiska ministra ds. edukacji Michael Gove otrzymał miano najmniej popularnego polityka na Wyspach.

Zgodnie z wynikami badania Ipsos MORI były już minister edukacji otrzymał pozytywne opinie zaledwie od 22% brytyjskiego społeczeństwa. Z kolei 54% wyraziło swoją niechęć wobec polityka.

Badania opinii publicznej przeprowadzono jeszcze przed dramatyczną decyzją premiera odnośnie przeniesienia Michaela Gove’a ze stanowiska ministra do Izby Gmin.

Istnieje opinia, zgodnie z którą polityk został zdegradowany za to, że stał się „toksyczny” dla wyborców. W społeczeństwie brytyjskim panuje większa niechęć do Gove’a niż do innych polityków, którzy zasłynęli ze swoich kontrowersyjnych decyzji.

Dla porównania Theresa May jest lubiana przez 40% mieszkańców Wysp, a nie cieszy się sympatią 35% z nich. Z kolei 30% uważa, że posiada ona cechy, dzięki którym sprawdziłaby się na stanowisku premiera.

Natomiast George Osborne lubiany jest przez 30% społeczeństwa i nielubiany przez 54%. O wiele lepiej w badaniu wypadł David Cameron, który może pochwalić się sympatią ze strony 44% obywateli i 36-procentowym poparciem dla swoich rządów.

Do jednych z najbardziej lubianych polityków należy niewątpliwie Boris Johnson – 58% brytyjskiego społeczeństwa deklaruje swoją sympatię dla niego i 45% dla uprawianej przez niego polityki.

Ed Miliband natomiast zebrał 33-procentowe poparcie dla siebie jako osoby i 31-procentowe dla swoich działań jako lidera Partii Pracy.