Naiwna Emma

W wieku 11 lat zaczęła na siebie zarabiać i to dość duże pieniądze, stała się sławna, jednak – jak sama twierdzi – brakuje jej życiowego doświadczenia. Emma Watson udzieliła wywiadu dla magazynu „Style”, w którym mówi między innymi o swojej „niedojrzałości”.

Niewątpliwie życie gwiazdy, której kariera rozpoczęła się bardzo wcześnie, jest diametralnie inne od życia jej rówieśników funkcjonujących w sposób bardziej zbliżony do „przeciętnego”. Niedawno pisaliśmy o tym, że Emma Watson zrezygnowała ze studiów, gdyż nie odnajduje się wśród równolatków i ciężko znosi ich ironiczne uwagi na temat swojego spektakularnego debiutu w „Harrym Potterze”. Ostatnio podzieliła się refleksją na swój temat w jednym z magazynów. Stwierdziła: „Sława i doświadczenie aktorstwa sprawiły, że jestem takim dziwnym połączeniem dwóch skrajności. Czuję się, jakbym miała 100 lat. A z drugiej strony jestem bardzo młoda, naiwna i nie widziałam w swoim życiu jeszcze zbyt wiele. Nie miałam doświadczeń, które posiadają moi rówieśnicy, bo rodzice bardzo mnie pilnowali. Z drugiej strony sama na siebie zarabiam, mam agenta i podejmuję ważne decyzje.” Emma mówi także o swojej nadwrażliwości i dużym krytycyzmie wobec siebie samej. Z kolei porównując jej wypowiedzi ze sposobem funkcjonowania Daniela Radcliffa w showbiznesie, możemy odnieść wrażenie, że bardzo dużo jednak zależy od osobowości. Jej kolega z planu filmowego niewątpliwie odnajduje się lepiej w świecie celebrytów i potrafi zachować zdrowy rozsądek nie narzekając na swoje „zagubienie”. Sztuczny uśmiech również znacznie rzadziej gości na jego twarzy…