Styl życia
Na Facebooku znaleźli “człowieka z vanem”. Stracili cały dobytek
Młoda rodzina postanowiła zatrudnić „człowieka z vanem”, który ogłaszał się na Facebooku, do przewiezienia swojego dobytku do nowego domu. Niestety, mężczyzna, zamiast pomóc im w przeprowadzce, ograbił ich z majątku, którego wartość oszacowali na 10,000 funtów.
22-letnia Becky Szenk i jej narzeczony Mark Higgins zamówili przez Facebooka mężczyznę z vanem, który miał im pomóc w przewiezieniu rzeczy do nowego mieszkania. Po załadowaniu vana dobytkiem pary mężczyzna wraz ze swoim „współpracownikiem” odjechał i nie pokazał się już więcej. Młode małżeństwo straciło między innymi lodówkę, pralkę, fotografie rodzinne, pierścionek zaręczynowy Becky, szafę wraz z zawartością oraz sofę.
Stronę na Facebooku, na której reklamował się „człowiek z vanem” już skasowano, a oszukana para została bez dobytku. „Dla nas to duża nauczka. Mam tylko nadzieję, że inni będą bardziej ostrożni w obdarzaniu zaufaniem ludzi, z którymi umawiają się za pośrednictwem portali społecznościowych. Naprawdę nie życzę takiego doświadczenia nikomu” – powiedziała Becky Szenk.
Mężczyźni zatrudnieni do przeprowadzki zgodnie z umową mieli w ciągu 45 minut pojawić się w miejscu docelowym z dobytkiem pary po pokonaniu zaledwie 8 mil. „Wszystko działo się bardzo szybko. Wynieśli rzeczy z mieszkania, byli bardzo uprzejmi i wyglądali na profesjonalistów. Jednak, gdy odjechali, nie zobaczyliśmy ich już więcej” – powiedziała zrozpaczona Szenk. (jp)