Życie w UK

Na Brdzie Cambridge lepszy od Oxfordu

Wioślarstwo w Wielkiej Brytanii ma swoją długoletnią tradycję. Nie zapomniano o tym wspomnieć 27 września, podczas „XVII Wielkiej Wioślarskiej o Puchar Brdy” w Bydgoszczy. Tym bardziej, że przybyły na nią osady studenckie z Cambridge i Oxfordu, ścigające się na łódkach na Tamizie od 1829 roku, a w Bydgoszczy od 2007.

Na Brdzie Cambridge lepszy od Oxfordu

Z wiosłem przez życie >>

Studenci z Cambridge okazali się być lepsi (po raz drugi na Wioślarskiej), co nie przeszkodziło ambasadorowi Wielkiej Brytanii, mówiącemu płynnie po polsku, stwierdzić, że „Oxford i tak ma lepszą drużynę”. Ambasador przyznał się jednak, że jest absolwentem Oxford University, więc kibicował swojej osadzie, ale na imprezę przybył, aby promować sport. – Czuję ogromną dumę, że piękne tradycje wioślarstwa są w Polsce kontynuowane – powiedział Ric Todd.

Kto przyszedł dopingować ścigające się ósemki na Brdzie – nie żałował. Chociaż pewnie Ci, którzy oglądali na żywo biegi na Tamizie, czuli się trochę rozczarowani. – Miałem wrażenie, że fani tej dyscypliny w Anglii traktują ją jak religię – mówił dyrektor wydziału sportu w Urzędzie Miasta w Bydgoszczy, Adam Soroko. – U nas brakuje podejścia emocjonalnego. Mieszkańcy przychodzą na Wioślarską, żeby ciekawie spędzić wolny czas.

– Anglicy? Krzyczą i ekscytują się wioślarstwem. Gdy ścigamy się na Tamizie, na ulicach miasteczek, które mijamy po drodze, jest mnóstwo ludzi. Każdy, kto może, wisi na jakimś moście i nas dopinguje – mówi Jason Taylor, student architektury z Oxford Brookes, który brał udział w bydgoskim wyścigu. – Tutaj nikt nie rzuca się na sportowców ani ich nie ściska, mimo że wielu mieszkańców przyszło obejrzeć widowisko – dodaje, po czym spogląda na wielki telebim, ustawiony na rynku przy rzece, gdzie za chwilę będzie miała miejsce dekoracja sportowców. – To jest emitowane w telewizji? – pyta. Odpowiadam więc, że Wielka Wioślarska jest dużym wydarzeniem, szczególnie po igrzyskach w Pekinie, gdzie polscy wioślarze zdobyli piąte miejsce. Wśród nich pięcioro zawodników pochodziło z Bydgoszczy, którą można nazwać polską stolicą wioślarstwa.

Potwierdza to pan Maciej z Bydgoszczy, który w młodości trenował kajakarstwo. – Czasami mam wrażenie, że tutaj każdy kiedyś chciał być wioślarzem czy kajakarzem. Nie ma szans, aby nie zetknąć się z tą dyscypliną na jakimś poziomie swojej edukacji.
Stojąca obok nas 20-letnia dziewczyna przytakuje panu Maciejowi. – W moim gimnazjum połowa uczniów wybierała treningi kajakarstwa, a druga koszykówki. Ja też miałam małą przygodę na rzece, ale to jest sport, który wymaga dużego wysiłku fizycznego, a ja nie chciałam mieć rozbudowanych ramion – śmieje się Monika, która na Wioślarską przyszła kibicować swojemu chłopakowi z drużyny Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego.

Chyba mocno trzymała kciuki, bo ósemka UKW zwyciężyła w biegu akademickim. Udało mi się porozmawiać z jej szlakowym – Mirosławem Kędzierskim. – Trenuję szósty sezon. Zaczęło się w Technikum Elektronicznym, a teraz należę do drużyny UKW. Studiuję wychowanie fizyczne, więc mogę łączyć pasję z nauką. Zdobyłem już ze swoją drużyną wicemistrzostwo uniwersyteckie, teraz szykujemy się do mistrzostw świata – opowiada.

Na Brdzie rywalizowały 22 osady ósemek, które miały do pokonania 8,5-kilometrową trasę. W tym roku biegi odbyły się w czterech kategoriach: w derbach angielskich ósemek, biegu seniorów, akademickim i juniorów. Dla mniej wtajemniczonych należy wyjaśnić, że „ósemki” oznaczają jedną drużynę, która zasiada w ośmioosobowej łodzi (w rzeczywistości dziewiątą osobą jest sternik, ale liczą się wiosłujący). W tym roku najbardziej emocjonującą częścią był wyścig ośmiu osad seniorów, wśród których znalazł się mistrz Niemiec – Berliner Ruder Club i polska reprezentacja olimpijska (5 miejsce w Pekinie). Jeden z zawodników niemieckich włożył wiosło pod rufę polskiej łódki, klinując i wyginając naszą płetwę. Wszelkie zagrania nie fair nie przyniosły jednak zwycięstwa Niemcom i Puchar Brdy trafił w ręce olimpijczyków.

Kamila Wójcik
 

Z wiosłem przez życie >>

 

author-avatar

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj