Życie w UK
“Możecie u nas zostać i chcemy byście zostali” – deklaruje Theresa May podczas spotkania z Mateuszem Morawieckim
Fot: Twitter Kancelaria Premier
Trwa wizyta Mateusza Morawieckiego w Wielkiej Brytanii. Szef polskiego rządu spotkał się już z Theresą May. Wspólnie rozważali konsekwencje zbliżającego się Brexitu, ale również omawiali szczegóły dwustronnej współpracy między dwoma krajami po rozwodzie Londynu z Brukselą.
Dziś w południe na Downing Street 10 doszło do spotkania politycznych liderów Wielkiej Brytanii i Polski – premier Theresa May w Londynie gościła szefa rządu RP, Mateusza Morawieckiego. W ramach konsultacji międzyrządowych zapewniono po raz kolejny, iż relacje polsko–brytyjskie pozostaną bliskie nawet po Brexicie. Oba te kraje są partnerami w wymianie handlowej i z pewnością po wyjściu UK ze struktur unijnych nadal tak pozostanie. Polski premier wyraźnie podkreślił kwestię gwarancji praw obywatelskich Polaków w Wielkiej Brytanii, ale także Brytyjczyków w Polsce – jak widać nic w tej kwestii się zatem nie zmieniło.
24 ostrzeżenia powodziowe, gwałtowne wiatry i ulewne deszcze – oto przedświąteczna prognoza dla UK
Z kolei premier May mówiła o dalszym zacieśnianiu polsko-brytyjskich relacji poza strukturami Wspólnoty – przypomniała o podpisanym w zeszłym roku traktacie o współpracy w zakresie polityki bezpieczeństwa i obronności. W ramach czwartkowych rozmów właśnie te kwestie będą podnoszone jako jedne z najważniejszych. Widać wyraźnie, że dwustronna współpraca Polski i Wielkiej Brytanii w obszarze polityki bezpieczeństwa i obronnej, a także nauki i innowacji staje się coraz istotniejszą kwestią.
– W przeszłości Wielka Brytania i Polska zawsze stały ramię w ramię. Razem podzielamy bezwarunkowe zobowiązanie do dbania o stabilność i pokój w Europie, a jednocześnie nie mamy złudzeń, jeśli chodzi o rozpoznawanie zagrożeń, z którymi się mierzymy, i wymaganej reakcji – komentowała szefowa brytyjskiego rządu.
– Blisko milion Polaków żyje w Wielkiej Brytanii, co sprawia, że są największą diasporą w tym kraju. Cenię wkład polskiej społeczności w naszą gospodarkę i społeczeństwo oraz jestem zdeterminowana, aby zapewnić, że Wielka Brytania pozostanie gościnna dla Polaków, którzy chcą tu żyć, pracować i studiować – komplementowała polskich imigrantów premier May.
Co ciekawe, w wywiadzie udzielonym dla "The Daily Telegraph" z ust Morawieckiego padły bardzo ostre słowa wobec… przedstawicieli Unii Europejskiej! -Mocne oświadczenia i ostre słowa niektórych polityków w Brukseli nie pomagają, ale przeszkadzają w osiągnięciu wspólnego celu, jakim jest osiągnięcie najbardziej pożądanego rezultatu dla wszystkich – komentował polski premier. Nadmiar kurtuazji wobec swojej gospodyni? Być może. Jednak te deklaracje muszą brzmieć dziwnie, gdy wypowiada jest szef państwa członkowskiego, który dla realizacji celów polskiej polityki zagranicznej powinien brać raczej unijną stronę…
W planie wizyty Morawickiego w Londynie jest nie tylko spotkanie z szefową rządu UK na Downing Street, ale także udział w sesji plenarnej z kluczowymi ministrami oraz spotkanie z liderami polskiej społeczności w UK.