Praca i finanse
Mieszkanie w Londynie za 730 funtów? TAK, dzięki specjalnemu programowi Sadiqa Khana
Fot: L&Q
Studio flat w Londynie za jedyne 730 funtów miesięcznie? Tak, jeśli weźmiecie udział w programie London Living Rent, który według burmistrza Sadiqa Khana ma zapewnić mieszkańcom stolicy dostęp do tańszych mieszkań.
Nie jest żadną tajemnicą, że koszty mieszkania w Londynie są bardzo wysokie. Sytuacja na rynku nieruchomości jest daleka od normalności, przez dochodzi na nim do wielu nadużyć, które wielokrotnie ma łamach "Polish Express" opisywaliśmy. Doskonale z tej sytuacji zdaje sobie sprawę także Sadiq Khan. Autorski program jego administracji – London Living Rent – ma na celu zapewnić pomoc londyńczykom ze średnimi dochodami nie tylko w wynajmie mieszkania, ale także w późniejszym kupnie nieruchomości.
Szukasz mieszkania w Londynie? Sprawdzamy ceny wynajmu w różnych dzielnicach
Burmistrz Londynu zainwestował prawie siedem milionów funtów w The Sugar Works, realizowany przez stowarzyszenie L&Q program budowy nowych mieszkań w Royal Wharf (Newham). Właśnie one są dostępne w systemie LLR obniżającym czynsz. W sumie do użytku przekazano już 243 mieszkania. Docelowo do dyspozycji mieszkańców Londynu ma zostać przekazanych aż 12 tysięcy lokali.
Khan chciał, aby mieszkania w The Sugar Works były skrojone na kieszeń "przeciętnego" mieszkańca Londynu – ich ceny w porównaniu z cenami rynkowymi zostały obniżone średnio o połowę. I tak za kawalerkę, czyli "studio flat" miesięczny czynsz wynosi 730 funtów, z mieszkanie z jedną sypialnią zapłacimy £821, a £1094 kosztuje czteropokojowe mieszkanie.
Na co uważać przy wynajmowaniu mieszkania w UK?
Co więcej w ramach programu London Living Rent, w przyszłości będzie można wykupić daną nieruchomość w ramach Shared Ownership, a więc po mocno obniżonej cenie. Nie każdy jednak będzie mógł wziąć udział w programie. Od potencjalnego kandydata wymaga się, aby zarabiał mnie, niż £60 tys. rocznie i wcześnie wynajmował mieszkanie na terenie Londynu.
Po więcej szczegółów odsyłamy: na stronę londyńskiego magistratu oraz stowarzyszenia L&Q. Z kolei aplikację można składać pod tym adresem.