Styl życia
Makabryczny finał zazdrości – mężczyzna zadźgał w szale kochankę i byłą dziewczynę
Miłość rządzi się własnymi prawami. Czasem przyjmuje nawet wymiar makabryczny. W miasteczku Redcar 34-latek wpadł w szał i z zazdrości zabił nie tylko swoją byłą dziewczynę, ale też obecną kochankę.
Redcar to niewielkie i miasteczko położone w regionie North East England. Na ogół jest to miejsce bardzo spokojne, dlatego o makabrze, jaka rozegrała się w Redcar kilka dni temu, mieszkańcy prawdopodobnie długo nie zapomną. 34-letni mężczyzna zabił za jednym razem swoją byłą dziewczynę Jodie Betteridge i obecną kochankę Lynne Freeman.
Co popchnęło opiekunkę do obcięcia głowy 4-letniej dziewczynce? Ujawniono więcej szczegółów!
Obie kobiety zginęły na skutek ciosów zadanych nożem. 34-latek najpierw zaatakował 46-letnią Lynne Freeman, żyjącą w dzielnicy Mapleton Crescent, a kilka minut później 30-letnią Jodie Betteridge, mieszkającą z trójką małych dzieci w dzielnicy Byland Close.
Zbrodnia z miłości! Wiadomo, dlaczego Polka zabiła swoje dzieci
Lynne Freeman zginęła w domu, natomiast Jodie Betteridge – na schodach swojego domu i na oczach małych dzieci. Świadkowie mówią, że Jodie Betteridge została ugodzona nożem ok. 10 razy i że w trakcie ataku cały czas krzyczała do swojego oprawcy słowa: „Wciąż Cię kocham!”. To wielokrotnie powtórzone wyznanie miłości nie zdołało jednak ocalić 30-latce życia.
Jodie Betteridge, którą sąsiedzi opisali jako osobę bardzo ciepłą, wiecznie uśmiechniętą i nade wszystko kochającą swoje dzieci, rozstała się z zabójcą kilka miesięcy wcześniej. Związek Betteridge i 34-letniego mordercy trwał 10 lat. Druga ofiara – kochanka Lynne Freeman, była osobą niepełnosprawną.
Młoda pracownica ośrodka dla uchodźców zadźgana przez 15-letniego imigranta