Życie w UK
Lordowie zagłosowali za przyznaniem obywatelom UE fizycznego dokumentu potwierdzającego Settled Status. Izba Gmin odrzuci poprawkę?
Fot. Getty
Lordowie przychylili się do próśb i apeli obywateli UE żyjących na stałe w UK i przegłosowali poprawkę do ustawy Immigration Bill dotyczącą przyznania im fizycznego dokumentu potwierdzającego Settled Status. Teraz poprawką zajmą się deputowani do Izby Gmin.
Fakt, że brytyjscy lordowie zagłosowali za poprawką dotyczącą przyznania obywatelom UE fizycznego dokumentu potwierdzającego ich Settled Status, jest ogromną zasługą grupy aktywistów skupionych w The3million. To właśnie oni, w ramach kampanii „Denied My Back Up”, przez wiele miesięcy naciskali na członków wyższej izby parlamentu brytyjskiego, by ci podnieśli rękę za rozwiązaniem znacznie ułatwiającym życie obywatelom krajów Wspólnoty po Brexicie. W efekcie lordowie przyjęli w tym tygodniu poprawkę zobowiązującą rząd Borisa Johnsona do dostarczenia obywatelom UE fizycznych dokumentów potwierdzających ich status osób osiedlonych stosunkiem głosów 298 do 192.
- ZOBACZ: Masz dom lub mieszkanie w Polsce? Zapłacisz więcej podatku od nieruchomości w przyszłym roku
Izba Gmin odrzuci poprawkę dotyczącą settled status?
Poprawka lordów odnośnie przyznania obywatelom UE fizycznych dokumentów potwierdzających uzyskany przez nich Settled Status trafi teraz do Izby Gmin. Niestety można przypuszczać, że zostanie ona przez deputowanych MPs odrzucona, jako że Partia Konserwatywna ma w niższej izbie parlamentu sporą przewagę. To, jaki jest stosunek partii rządzącej do poprawki przyjętej przez Izbę Lordów, pokazała w trakcie obraz w wyższej izbie parlamentu Baronessa Susan Williams, która reprezentowała w tym zakresie stanowisko rządu. Baronessa zaznaczyła, że koszt związany z dostarczeniem obywatelom UE fizycznych dokumentów potwierdzających ich status byłby gigantyczny i sięgnąłby kilkadziesiąt milionów funtów. Nie trafiły do niej zatem argumenty współzałożyciela grupy The3million, że „z prawami milionów ludzi nie można eksperymentować”, a także że przejście na wyłącznie cyfrowy system zarządzania danymi jest powolny i będzie trwał jeszcze wiele lat.