Kryzys w UK
Liz Truss przyznała, że przed ogłoszeniem mini-budżetu przez kanclerza skarbu popełniono błędy. Jakie?
Fot. Getty
W wywiadzie dla BBC, poprzedzającym kongres Partii Konserwatywnej w Birmingham, Liz Truss przyznała, że przed ogłoszeniem mini-budżetu przez kanclerza skarbu popełnione zostały błędy. Premier stwierdziła, że pod taką decyzję trzeba było lepiej przygotować „grunt” i dokładniej poinformować o szczegółach społeczeństwo.
Liz Truss przyznała w rozmowie z czołową dziennikarką BBC Laurą Kuennsberg, że przed ogłoszeniem przez kanclerza Kwasi Kwartenga mini-budżetu popełnione zostały błędy. Na czym one polegały? Otóż premier nie chodziło o błędy dotyczące meritum, ale raczej formy przekazu. Truss wyznała, że jej rząd „powinien był przygotować grunt” pod planowane zmiany polegające na serii obniżek podatków. – Popieram ogłoszony przez nas pakiet i popieram fakt, że ogłosiliśmy go szybko, ponieważ musieliśmy działać. Ale zgadzam się, że powinniśmy byli lepiej przygotować pod to grunt. Wyciągnęłam z tego lekcję i upewnię się, że w przyszłości o taki właśnie grunt zadbamy – doprecyzowała Truss. I dodała, zapytana, czy jej rząd planuje w przyszłości dalsze cięcia, że nie wyklucza dokonania cięć w usługach publicznych.
Społeczeństwo na Wyspach źle przyjęło mini-budżet
Jak wynika z najnowszego sondażu YouGov, ogłoszony przez Kwasiego Kwartenga mini-budżet jest „niesprawiedliwy”. Bo choć 60 proc. mieszkańców UK jest zadowolonych z obniżenia podstawowej stawki podatku dochodowego, a 59 proc. popiera cofnięcie niedawnej podwyżki stawki ubezpieczenia społecznego National Insurance Contributions, to znacząca większość mieszkańców UK, aż 72 proc., jest jednak zdania, że wycofanie najwyższej stawki podatkowej, dla osób o najwyższych dochodach, jest krokiem co najmniej niewłaściwym. 71 proc. ankietowanych negatywnie oceniło też zniesienie ograniczeń w przypadku premii dla bankierów.