Praca i finanse
Liberalni Demokraci chcą „uczciwych zmian” w podatku sypialnianym
Proponowane przez Liberalnych Demokratów zmiany dotyczą natychmiastowych i opartych o sprawiedliwe reguły zmian w „podatku sypialnianym”.
Przez krytyków cięcia w zasiłku mieszkaniowym nazwane zostały „podatkiem sypialnianym” (bedroom tax), przez ministrów natomiast „dopłatą za wolny pokój” (spare room subsidy) i zostały przedstawione w Anglii, Szkocji i Walii w zeszłym roku.
Naczelny sekretarz skarbu Danny Alexander oświadczył niedawno, że jego partia będzie wnioskowała za natychmiastowym i uczciwym uregulowaniem wprowadzonych zmian w zasiłku mieszkaniowym.
Rzecznik prasowy Downing Street poinformował, że konserwatyści nie zamierzają niczego zmieniać w przeprowadzonych reformach, a Liberalni Demokraci „nigdy nie domagali się zniesienia dopłaty za wolny pokój, a wręcz walczyli o nią”.
Ich obecny sprzeciw wobec wprowadzonych zasad jest według konserwatystów przejawem „hipokryzji”.
Podatek sypialniany dotyczy redukcji dofinansowania do czynszu dla osób, które mają większą liczbę sypialni w mieszkaniach socjalnych niż jest im potrzebna.
Zasiłek mieszkaniowy zostaje zmniejszony o 14% w przypadku jednej dodatkowej sypialni i o 25% w przypadku dwóch lub więcej dodatkowych pokoi.
Danny Alexander przyznał, że zasiłki ustanowione przez rząd działają, jednak nikt nie powinien być objęty cięciami w przypadku, gdy nie może mu zostać przydzielone mniejsze lokum, ponadto cięcia te nie powinny dotyczyć niepełnosprawnych.