Styl życia
Lans kosztem syna
Na śmierci Michaela Jacksona chce się wylansować choć trochę nawet wyklęty przez własnego syna i resztę rodziny Joe Jackson.
Senior udziela wywiadów, gdzie tylko może, a że jest postacią dość kontrowersyjną programy telewizyjne wprost się o niego biją. W ostatnim „Today Show” Joe Jackson udzielił kilkunastominutowego wywiadu, w którym przyznał, że nic nie wiedział o problemach swojego syna z używkami. Sugerował także, że „za śmierć Jacksona winę ponosi więcej osób niż tylko lekarz”.
„Nie miałem pojęcia, że przyjmował różne niebezpieczne środki i był od nich uzależniony” – stwierdził ojciec zmarłego króla popu. Jakoś trudno nam w to uwierzyć.
Przeczytaj również
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj