Laburzyści mają się czym martwić. Najniższe notowania od 4 lat

Partia Pracy przeżywa obecnie kryzys, podczas gdy UKIP ciągle zyskuje na popularności.

Notowania laburzystów znajdują się obecnie na najniższym poziomie od 2010 roku (32%) i kontrastują z rosnącą w siłę partią Nigela Farage’a, która według sondaży cieszy się na Wyspach już 16% poparciem.

Przypomnijmy, że w wyborach do Parlamentu Europejskiego partia UKIP zdobyła 15%. John Curtice, profesor z Strathclyde University zauważył, że od 18 miesięcy spada poparcie dla Partii Pracy, a z obecnym wynikiem partia Eda Milibanda nie byłaby w stanie utworzyć wymaganej większości w parlamencie.

Niestety sytuacja laburzystów wydaje się jeszcze bardziej pogarszać zwłaszcza po tym, gdy okazało się, że nie może przekonać swoich wyborców do tego, że jest w stanie efektywnie pracować nad rozwojem brytyjskiej gospodarki.