Życie w UK

Laburzyści chcą nałożyć ograniczenia na promocję alkoholu, słodyczy i papierosów

Partia Pracy obiecuje, że, jeśli wygra wybory, podejmie środki ograniczające promocję spożycia alkoholu, dużych ilości słodyczy oraz palenia papierosów.

Laburzyści chcą nałożyć ograniczenia na promocję alkoholu, słodyczy i papierosów

Plan laburzystów zakłada nałożenie maksymalnych limitów na poziom tłuszczu, soli oraz cukru w produktach spożywczych przeznaczonych dla dzieci.

Projekt ten zakłada również wprowadzenie obostrzeń dotyczących reklam telewizyjnych. Jak wykazują badania, dzieci bardzo często są odbiorcami reklam promujących niezdrowe jedzenie w czasie emisji programów familijnych.

Według Partii Pracy nałożenie tych ograniczeń jest konieczne, by pomóc również służbie zdrowia, która ponosi coraz większe koszty związane z leczeniem ludzi otyłych i diabetyków.

Przy obecnym stanie zdrowia brytyjskiego społeczeństwa zakłada się, że wzrosną one z 10 miliardów funtów do 17 miliardów w roku 2035. Laburzyści zapowiedzieli również podjęcie odpowiednich działań przeciwko sprzedaży taniego alkoholu.

Plany Partii Pracy spotkały się jednak z krytyką ze strony koncernów, które zarzucają nadmierną ingerencję polityków w życie członków brytyjskiego społeczeństwa twierdząc, że ludzie sami ponoszą odpowiedzialność za własny stan zdrowia.

 

author-avatar

Przeczytaj również

Choroba tuż przed emeryturą? Co zrobić w takiej sytuacji?Choroba tuż przed emeryturą? Co zrobić w takiej sytuacji?To lotnisko w UK jest jednym z najbardziej stresujących w EuropieTo lotnisko w UK jest jednym z najbardziej stresujących w EuropieKarol III powróci do wykonywania publicznych obowiązkówKarol III powróci do wykonywania publicznych obowiązkówPolityka UK może doprowadzić do kryzysu migracyjnego w IrlandiiPolityka UK może doprowadzić do kryzysu migracyjnego w IrlandiiKobieta pracowała w sklepie z obuwiem 68 lat. Została zwolniona w dwa dniKobieta pracowała w sklepie z obuwiem 68 lat. Została zwolniona w dwa dniMężczyzna musi zwrócić bankowi 18 000 funtów. Choć nigdy nie miał w nim kontaMężczyzna musi zwrócić bankowi 18 000 funtów. Choć nigdy nie miał w nim konta
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj