Praca i finanse

Kulturysta otrzymał zasiłek w wysokości £50 000. Udawał, że z powodu kontuzji musi jeździć na wózku inwalidzkim [wideo]

Fot. Google Maps

Kulturysta otrzymał zasiłek w wysokości £50 000. Udawał, że z powodu kontuzji musi jeździć na wózku inwalidzkim [wideo]

Manchester Sad

Curt Gorog to kolejny Brytyjczyk, który przez lata, w całkowicie bezczelny sposób, pobierał zasiłki z tytułu niezdolności do pracy. Kulturysta regularnie uczęszczał na siłownię, a na spotkania z urzędnikiem Department of Work and Pensions przyjeżdżał na wózku. 

Curt Gorog pobierał zasiłek z tytułu niezdolności do pracy na skutek ciężkiej kontuzji pleców przez blisko 5 lat. W tym czasie zuchwały kulturysta otrzymał ponad £50 000, a przez cztery pierwsze lata na spotkanie z urzędnikiem Department of Work and Pensions przyjeżdżał na wózku inwalidzkim. Gorog był też za każdym razem tak wiarygodny, że żaden pracownik DWP nie zorientował się, że mężczyzna zwyczajnie oszukuje. 

Wyrodna matka pozwalała gwałcić i molestować swoje kilkuletnie córki… w zamian za pieniądze

Z czasem jednak swoje własne śledztwo w kwestii stanu zdrowia Curta Goroga rozpoczęła firma ubezpieczeniowa QBE Insurance. Ubezpieczyciela zastanowiła duża liczba wniosków złożonych przez kulturystę o odszkodowanie za doznane urazy kręgosłupa i inne obrażenia ciała. Agenci QBE Insurance dotarli do nagrań z siłowni, na których widać, że Brytyjczyk wykonuje tam regularne ćwiczenia i że nic poważniejszego mu nie dolega. Z kolei Department of Work and Pensions dotarł po kilku latach do nagrania, na którym Gorog robi pompki z synem siedzącym mu… na rzekomo kontuzjowanych plecach. 

 

Matka z Polski odzyskała odebrane przez państwo dzieci

 

Sprawa oszustw Curta Goroga trafiła w tym miesiącu do sądu Manchester County Court. Sędzia orzekł, że Brytyjczyk z Emley (Huddersfield) przez lata okłamywał urzędników odpowiedzialnych za przyznawanie zasiłków i że jest on w pełni zdolny do pracy. Na razie Gorog otrzymał nakaz zapłaty kosztów sądowych w wysokości £35 000, ale na tym prawdopodobnie się nie skończy. Brytyjczyk będzie musiał zapewne z nawiązką oddać otrzymane od pomocy społecznej pieniądze. 

 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj