Bez kategorii
Który europejski kraj ma najwięcej swoich obywateli na emigracji? Będziecie zaskoczeni
Podczas gdy na Wyspach coraz więcej mówi się o problemie związanym z imigrantami, których w Wielkiej Brytanii – zdaniem niektórych – jest zdecydowanie za dużo, okazuje się, że to właśnie najwięcej brytyjskich obywateli mieszka poza granicami swojego kraju, na emigracji.
Gdy obywatele Wielkiej Brytanii zdecydowali o wyjściu z Unii Europejskiej, żeby ukrócić przyjazd obywateli obcych krajów na Wyspy, poza granicami żyje 4,9 miliona Brytyjczyków. Fakt ten może dziwić, ponieważ w mediach niewiele słyszy się o emigracji brytyjskiej, dlaczego? Ponieważ w Wielkiej Brytanii słowem emigrant określa się osobę pochodzącą z biednego kraju, która udaje się do kraju bogatszego, żeby zapewnić sobie lepszy standard życia. Osobę, która wyjeżdża z bogatego kraju, żeby żyć gdzie indziej określa się na Wyspach mianem “ekspatriant” (expat).
Polak składa petycję o rozpisanie referendum ws. Brexitu dla stałych rezydentów. Podpiszesz się?
Imigracja i kryzys z tym związany jest od kilku lat najbardziej dyskutowanym tematem na świecie. Ale ile, tak naprawdę wiemy o imigrantach i imigracji?
Na pytanie zadane przez IPSOS: Jaki procent światowej populacji to imigranci? Najwięcej oszacowali Japończycy, bo 5 razy więcej niż w rzeczywistości. Na drugim miejscu znaleźli się Polacy, którzy uważają, że imigrantów jest na świecie 4,5 więcej niż w rzeczywistości, natomiast najbliżej faktycznej liczby są obywatele Australii.
Muzułmański taksówkarz odmówił usługi niepełnosprawnemu – dlaczego? (VIDEO)
Innym pytaniem, które obrazuje stosunek przekonań do stanu faktycznego jest pytanie o wielkość imigracji muzułmańskiej na świecie. Najbliżej stanu faktycznego byli Niemcy, ponieważ uważali, że imigracja muzułmańska jest 3,2 razy większa niż w rzeczywistości. Z drugiej strony znaleźli się Węgrzy, którzy uważają, że imigrantów muzułmańskich jest o 70 razy więcej, zaraz za nimi uplasowali się Polacy, którzy uważają, że muzułmanów jest na świecie „zaledwie” 50 razy więcej niż mówi stan faktyczny.