Kto pławi się w Grecji w luksusie?

Miliony euro na podróże premiera i państwowych urzędników – grecki rząd trwonił fortunę, a obywateli nakłaniał do oszczędzania.

Premier George Papandreu potrafił wydać ponad 20 tys. euro na podróż służbowym helikopterem, by nawodnić swoje winnice. Sprawa wyszła na jaw dzięki audytowi w ówczesnej partii rządzącej, PASOK-u. Gdy PASOK-iem rządził Papandreu, partia wydawała o jedną trzecią pieniędzy więcej, niż miała do dyspozycji. Znacznie zwiększyło to dług socjalistów. Pieniądze były przeznaczane m.in. na luksusy – w momencie, gdy Grecja starała się o pomoc finansową od UE, Europejskiego Banku Centralnego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Pieniądze były wydawane m.in. na podróże. Aż 6 mln euro zostało przeznaczonych na wynajem helikopterów i samolotów o najwyższym standardzie./ GAZETA.PL

źródło: PANORAMA