Styl życia

Kto chce żyć wiecznie?

Odszedł z tego świata, ale jego muzyka żyje w sercach fanów. Jak co roku zgromadzili się z kwiatami i zniczami pod jego londyńskim domem przy Logan Place. Najliczniejsi okazali się Polscy fani Freddiego
Mercury’ego.

Kto chce żyć wiecznie?

 

 
Odszedł z tego świata, ale jego muzyka żyje w sercach fanów. Jak co roku zgromadzili się z kwiatami i zniczami pod jego londyńskim domem przy Logan Place. Najliczniejsi okazali się Polscy fani Freddiego
Mercury’ego.
 
Dzień 24 listopada na zawsze pozostanie dla fanów zespołu Queen pamiętną datą. Właśnie tego dnia w 1991 roku zmarł ich ulubiony wokalista, autor tekstów i kompozytor. Śmierć muzyka była szokiem dla milionów fanów na całym świecie. Freddie zniknął z życia publicznego kilka lat wcześniej, ale nigdy nie potwierdzał pogłosek o swojej chorobie. Dopiero na dzień przed śmiercią napisał list do fanów, w którym przyznał, że umiera na AIDS.
W dniu jego odejścia pod londyńskim domem zgromadziły się tysiące fanów, a mała uliczka w dzielnicy Kensington została zalana morzem kwiatów i zniczy. Najwierniejsi fani Freddiego do dziś przychodzą pod jego dom, by dziękować mu za wyjątkową muzykę.
 
Dom zamiast grobu
Agnieszka (26l.) z Bielawy przyjechała pod dom Freddiego Mercury’ego po raz pierwszy. Złożyła pod drzwiami kwiaty i spędziła kilkadziesiąt minut z fanami
z całego świata, którzy wspominali wielkiego wokalistę.
– Zabrał mnie tutaj kolega z Niemiec, Dominic. On należy do fanclubu zespołu i powiedział, że muszę tutaj przyjść w tym wyjątkowym dniu – tłumaczyła.
Nie ona jedna chciała zapalić świeczkę pod domem wokalisty w dzielnicy Kensington. Przed drzwiami stało kilkadziesiąt osób z Polski. Niektórzy przylecieli specjalnie na jeden dzień, by oddać hołd zmarłemu wokaliście.
 
Ogromna strata
Grupa polskich fanów Queen spędziła pod domem idola kilka godzin. – „Inside my heart is breaking, my make-up maybe flaking but my smile stays on” – recytowali tekst jednej z ostatnich piosenek „Show must go on”. Wokalista dawał w niej do zrozumienia, że niebawem zniknie „gdzieś za rogiem”, ale jego twórczość nigdy nie zginie.
 
Tomasz Ziemba
 
author-avatar

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj