Życie w UK
Książę Andrzej zbulwersowany doniesieniami o pedofilskiej działalności swojego przyjaciela Jeffrey’a Epsteina. Jest w tej aferze wiarygodny?
Fot. Getty
10 dni po samobójczej śmierci Jeffrey'a Epsteina w celi federalnego aresztu śledczego na Manhattanie w Nowym Jorku, głos zabrał książę Andrzej, prywatnie przyjaciel miliardera. Drugi syn królowej Elżbiety II stwierdził, że jest zbulwersowany najnowszymi doniesieniami o przestępczej działalności Amerykanina.
„Książę Yorku jest zbulwersowany ostatnimi doniesieniami dotyczącymi rzekomych przestępstw Jeffrey'a Epsteina. Jego królewska wysokość potępia wykorzystywanie jakiejkolwiek istoty ludzkiej, a sugestia, że on sam mógłby brać udział lub zachęcać do takiego zachowania, jest odrażająca” – czytamy w komunikacie Pałacu Buckingham opublikowanym w imieniu księcia Andrzeja.
Jednak, jak podaje „Daily Mirror”, oświadczenie Pałacu Buckingham w sprawie przestępczej działalności Jeffrey'a Epsteina stoi w jawnej sprzeczności z tym, co jeszcze kilka lat temu sądził na jego temat książę Andrzej. Syn Elżbiety II nie tylko został w 2010 r. uwieczniony na zdjęciu z miliarderem w Central Parku w Nowym Jorku, zaraz po jego wyjściu z więzienia, ale też zupełnie co innego mówił pewnemu przyjacielowi na temat swojej znajomości z Amerykaninem. „Po tym, jak Jeffrey został skazany, zadzwoniłem do Andrzeja i powiedziałem mu: 'Nie możesz mieć związków z Jeffreyem. Nie możesz robić takich rzeczy'. A on odparł na to: 'Nie dokładaj mi jeszcze. Jesteś takim purytaninem'. W tym momencie zaczęliśmy na siebie krzyczeć i Andrzej powiedział mi ostatecznie: 'Zostaw mnie w spokoju. Jeffrey jest moim przyjacielem. Bycie lojalnym względem przyjaciół to cnota. I ja będę wobec niego lojalny'” – cytuje słowa przyjaciela księcia Yorku magazyn „Vanity Fair”.
Przypomnijmy, że amerykański miliarder Jeffrey Epstein został w lipcu oskarżony o wykorzystywanie seksualne nieletnich dziewcząt, a także o nakłanianie ich do prostytucji. Co prawda o zachęcanie nieletnich dziewcząt do prostytucji Epstein został oskarżony już 12 lat temu, ale wówczas udało mu się zawrzeć ugodę pozasądową, na mocy której trafił on do więzienia jedynie na 13 miesięcy. Miliarder miał szerokie kontakty w świecie polityki i show-biznesu, a w jego kręgu kręciły się takie osobistości jak Donald Trump, Bill Clinton, Woody Allen, Peter Soros (siostrzeniec miliardera George'a Sorosa), Kevin Spacey, Courtney Love czy Mick Jagger.