Życie w UK
Kolejki na lotniskach mogą mieć nawet kilometr długości po wprowadzeniu nowych zasad bezpieczeństwa
Po zniesieniu lockdownu sytuacja na lotniskach może zmienić się nie do poznania. Okazuje się, że spełnienie zasad dotyczących dystansu społecznego wydłuży kolejki na lotniskach nawet do pół mili – podał dyrektor zarządzający Heathrow.
Pasażerowie mogą utknąć w gigantycznych kolejkach na lotniskach, jeśli po zniesieniu lockdownu rząd postanowi pozostać przy bezwzględnym nakazie dystansu społecznego – a kwestię tę podał w ubiegłym tygodniu jako priorytetową.
- Przeczytaj też: Boris Johnson ma W TYM TYGODNIU przedstawić plan łagodzenia lockdown – zapowiedział Michael Gove
Dystans społeczny na lotniskach
Szef największego lotniska w UK, John Holland-Kaye powiedział, że zachowanie zasad dotyczących dystansu społecznego stanie się wymogiem „niemożliwym” do spełnienia dla przemysłu lotniczego. Ostrzegł także, że brytyjskie lotniska zwyczajnie nie mają na tyle miejsca, aby poradzić sobie z nowymi zasadami dotyczącymi bezpieczeństwa sprowadzającymi się do zachowania 2-metrowych odległości.
Holland-Kaye napisał do „Daily Telegraph”: „Zapomnijcie o dystansie społecznym – on nie zadziała w lotnictwie ani w innych formach transportu publicznego, a problemem nie są samoloty, ale brak przestrzeni na lotniskach. Zaledwie jeden samolot pasażerski będzie wymagał kilometrowej kolejki”.
Szef Heathrow zaapelował także do Borisa Johnsona, aby szybko znalazł „powszechny międzynarodowy sposób” będący alternatywnym rozwiązaniem, które mogłoby zostać wprowadzone już w lecie.
Wprowadzenie jakich zasad jest możliwe?
Obowiązkowe testy na temperaturę dla pasażerów, wzrost higieny i obowiązkowe maski ochronne znajdują się wśród opcji możliwych do wprowadzenia przez lotniska, aby możliwy był jak najszybszy powrót do normalnego harmonogramu lotów i uniknięcia masowych zwolnień.