Praca i finanse

Kierowcy w UK nagminnie korzystają z telefonów komórkowych w trakcie jazdy. Kary wciąż są zbyt łagodne?

Niemal rok po wprowadzeniu surowych kar za korzystanie z telefonów komórkowych w trakcie jazdy samochodem policjanci wciąż nie są zadowoleni ze zmian w nawykach kierowców. Funkcjonariusze regularnie łapią ich na używaniu telefonów – kierowcy nagminnie dzwonią bez zestawu słuchawkowego, piszą smsy lub przeglądają w trakcie jazdy portale społecznościowe. 

Kierowcy w UK nagminnie korzystają z telefonów komórkowych w trakcie jazdy. Kary wciąż są zbyt łagodne?

fot. Getty

Znacznie surowsze kary za korzystanie z telefonu komórkowego w trakcie prowadzenia samochodu zostały wprowadzone 1 marca 2017 r. Od tego dnia za rozmawianie przez telefon bez zestawu słuchawkowego albo za pisanie smsów za kółkiem kierowcy grozi mandat w wysokości £200 i 6 pkt karnych (wcześniej był to mandat w wysokości £100 i 3 pkt karne). 

Zmiany w przepisach ruchu drogowego wprowadzone w 2017 r. – PODSUMOWANIE

Jak jednak pokazują statystyki i policyjne „łapanki”, surowe kary i szeroko zakrojone kampanie społeczne wcale nie oduczyły kierowców złych nawyków. Akcja przeprowadzona właśnie przez funkcjonariuszy na terenie Anglii i Walii pokazała, że kierowcy wciąż automatycznie sięgają po telefon, gdy potrzebują w danym momencie coś załatwić, a niektórzy nadal nie potrafią się powstrzymać od sprawdzenia najnowszych informacji wyskakujących na portalach społecznościowych. 

List od Czytelnika: Jak zarejestrować "anglika" w Polsce?

Akcję policji wymierzoną w kierowców używających telefonów komórkowych podczas jazdy skomentował policjant James Leonard: – Jestem naprawdę zaskoczony, że ludzie wciąż to robią, ponieważ 6 pkt to połowa drogi do tymczasowego zakazu prowadzenia samochodu. Dla ludzi, którzy są zależni od samochodów, to przykra wiadomość – dowiedzieć się, jak kosztowne jest kierowanie i korzystanie jednocześnie z telefonu. To są zawsze te same typy ludzi, którzy myślą, że są tak mądrzy, iż my nie zauważymy, jak spoglądają w dół na komórkę. Łapiemy kierowców używających Snapchata albo Facebooka (…) Nie wiem, co może być tak ważne na portalu społecznościowym, że to nie może poczekać.

 

 

Kupiłeś samochód z wypożyczalni? Możesz otrzymać nawet 100 proc. odszkodowania!

 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Rozmowa o pracę – o co nie pytać potencjalnego pracodawcy?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Tysiące telefonów i liczników energii przestanie działać. Dlaczego?Brytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyBrytyjska stolica otyłości – tu burger z frytkami kosztuje 3 funtyGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaGang pedofilów z West Yorkshire skazany na 346 lat więzieniaW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliW szkołach w Anglii dramatycznie brakuje nauczycieliŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wiekuŻycie po powrocie z UK do PL z perspektywy kobiety w średnim wieku
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj