Kandydat UKIP grozi rywalowi śmiercią

Władze UKIP zawiesiły swojego kandydata z okręgu North East Hampshire w związku z „odrażającymi” atakami na rywala. Robert Blay groził politycznemu przeciwnikowi śmiercią i oraz czynił pod jego adresem rasistowskie uwagi.

W nagraniu opublikowanym przez dziennik „The Mirror” Blay podczas rozmowy z pracownikami swojego sztabu wyborczego komentował fakt, jakoby kandydujący z ramienia Partii Konserwatywnej, Ranil Jayawardena, miał być typowany na pierwszego w historii brytyjskiego premiera o azjatyckich korzeniach.

„Jeśli tak się stanie, osobiście wsadzę mu kulkę w łeb. Jeśli ten typ zostanie premierem, osobiście go zastrzelę. Tak bardzo działa mi na nerwy” – mówi w nagraniu kandydat na parlamentarzystę, a następnie, nie przebierając w słowach, dodaje: „Nie pozwolę, żeby ten popie******* został naszym premierem. Nienawidzę go” – stwierdził Blay.

Kandydat UKIP skomentował również pochodzenie Jayawardeny. „Jego rodzina sprowadziła się tu dopiero w latach 70. Nie jest wystarczająco brytyjski, żeby móc kandydować do naszego parlamentu. Moi przodkowie mieszkają tu od 400 lat. On o swoich nie może tego powiedzieć” – skomentował członek UKIP.

Silne emocje, jakie wyzwala w Blayu fakt startu w wyborach osoby o tamilskich korzeniach, podsyca fakt, że North East Hampshire to tzw. „safe seat”, czyli rejon w którym poparcie dla torysów od lat utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie. „Równie dobrze mogliby posadzić tam małpę z niebieską przypinką [kolor torysów, przyp. red], też by wygrała” – stwierdził Blay.

Kiedy tylko nagranie z wypowiedzią kandydata przedostało się do mediów, rzecznik UKIP jednoznacznie potępił sposób jego wypowiedzi, nazywając prezentowane przez Blay’a poglądy jako „odrażające”. „Robert Blay został zwieszony w prawach czlonka partii w trybie natychmiastowym” – stwierdził.

Wypowiedź kandydata North East Hampshire z pewnością nie przyczyni się pozytywnie do kampanii zmiany wizerunku, prowadzonej w ostatnich dniach przez lidera ugrupowania – Nigela Farage’a, który przy każdej możliwej okazji zapewniał, że UKIP nie jest partią rasistów.