Życie w UK

Kamiński na brytyjskim celowniku

Burza po wybraniu Michała Kamińskiego przewodniczącym dużego klubu w Parlamencie Europejskim.

 

 

Michał Kamiński, najlepiej znany z pełnionej do niedawna funkcji rzecznika prasowego Lecha Kaczyńskiego, nieoczekiwanie został nowym przewodniczącym czwartego co do wielkości, 55-osobowego eurosceptycznego klubu w Parlamencie Europejskim – Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, w którym brytyjscy konserwatyści mają 25 europosłów i są największą partią. Kamiński starał się zresztą o znacznie wyższą posadę w strukturach unijnych – pretendował do objęcia stanowiska wiceprzewodniczącego PE. W brytyjskiej prasie pojawił się prawdziwy wysyp komentarzy na temat polskiego polityka, niezbyt mu przychylnych.
 
Wraca sprawa Jedwabnego
Zaczęło się od apelu wpływowego działacza społeczności żydowskiej w UK, rabina Barrego Marcusa, który zwrócił się do Davida Camerona, szefa Partii Konserwatywnej, by ten zerwał wszelkie kontakty z polskim politykiem. Jako powód rabin podał wypowiedzi Kamińskiego sprzed dziewięciu lat. Obecny polityk PiS miał w 2001 roku prowadzić akcję przeciwko uznaniu Polaków za winnych zbrodni w Jedwabnem (brutalne morderstwo członków żydowskiej społeczności w 1941 r.), za którą ostatecznie przeprosił prezydent Aleksander Kwaśniewski w lipcu 2001 r., w 60. rocznicę zbrodni. W tamtym czasie Michał Kamiński był posłem na Sejm z województwa łomżyńskiego, na terenie którego leży wieś Jedwabne. Zdaniem Barrego Markusa, Partia Konserwatywna powinna wydać teraz stosowne oświadczenie, w przeciwnym razie będzie to wyglądało na tolerowanie antysemickich poglądów polskiego europosła.
Wypowiedź Marcusa podpartą cytatami Anny Bikont, dziennikarki Gazety Wyborczej, która pracowała nad sprawą Jedwabnego, opisał brytyjski tygodnik Observer. Według Bikont w marcu 2001 roku Kamiński był w Jedwabnem, gdzie spotkał się z dużą grupą osób i proponował napisanie otwartego listu przeciwnego przeproszeniu Żydów i wyrażeniu skruchy z powodu mordu, dopóki nie zostanie przeprowadzone dochodzenie wyjaśniające wszystkie okoliczności. Kamiński zaprzeczył w rozmowie z brytyjskim tygodnikiem, by był zaangażowany w nakłanianie mieszkańców Jedwabnego, by nie poczuwali się do winy i nie przepraszali.
– W tamtym czasie mówiłem tylko, że należy ukarać sprawców mordu, ale nie trzeba odpowiedzialnością za niego obciążać całego narodu – powiedział Michał Kamiński. Samego spotkania z mieszkańcami Jedwabnego polityk sobie nie przypomina.
Europosła PiS skrytykował też jeden z brytyjskich parlamentarzystów PE, Edward McMillan-Scott, który uważa, że „to, co Kamiński mówił i robił, musi czynić z niego antysemitę”. McMillan-Scott również ubiegał się o fotel wiceprzewodniczącego PE, czym przyczynił się do porażki Michała Kamińskiego. Przy okazji McMillan-Scott wypomniał politykowi PiS członkostwo w skrajnie prawicowym Narodowym Odrodzeniu Polski, do którego Kamiński należał przed laty.
 
Kamiński odcina się od antysemityzmu
Po publikacji w tygodniku Observer polityk musiał wyjaśnić sprawę również polskim dziennikarzom. W rozmowach podkreślał, że dla każdego kto go zna, jest jasne, że nie jest antysemitą. Kamiński oświadczył, że „stawianie tego typu zarzutów jest po prostu nieprawdziwe i obraźliwe”. Jego zdaniem wypowiedzi Brytyjczyków to „niebezpieczny precedens, aby z Polakami walczyć antysemityzmem”. Zaznaczył też, że wielokrotnie dawał w swych wypowiedziach dowód, że antysemityzm jest czymś „niechlubnym, złym, skandalicznym i zasługującym na potępienie”.
 

 

Błażej Zimnak

 
 
Kim jest Michał Kamiński?
Urodził się 28 marca 1972 roku w Warszawie – polityk, poseł na Sejm III i IV kadencji, deputowany do Parlamentu Europejskiego, były rzecznik prasowy prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
 
Co stało się w Jedwabnem?
Masakra żydowskich mieszkańców miasteczka Jedwabne i okolic, dokonana 10 lipca 1941 roku. Większość ofiar została spalona żywcem w stodole. Według raportu Instytutu Pamięci Narodowej mordu dokonała grupa polskich mieszkańców z niemieckiej inspiracji.
10 lipca 2001 roku, w czasie obchodów 60. rocznicy tej tragedii prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, w obecności ambasadora Izraela Szewacha Weissa, oficjalnie, w imieniu swoim oraz – jak się wyraził – tych Polaków, których sumienie jest poruszone tamtą zbrodnią, przeprosił za nią. Spotkał się za to z krytyką niektórych środowisk nie poczuwających się do odpowiedzialności Polaków za zbrodnię – w tym czasie trwało jeszcze dochodzenie IPN, które nie wskazało ostatecznie winnych.
 

 

author-avatar

Przeczytaj również

Polka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świeciePolka dostała się do jednej z najlepszych szkół muzycznych na świecieW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiW parku w Londynie znaleziono psa z odciętym łbem i kończynamiLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejLaburzyści chcą znacjonalizować kolej. By było taniejZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagZwiększony ruch na drogach i lotniskach – początek majowych wakacji zbiega się z KoningsdagJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaJako 14-latka torturowała i zabiła starszą kobietę. Teraz wyszła z więzieniaPolska edukacja w zasięgu rękiPolska edukacja w zasięgu ręki
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj